|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Piątek, 26 kwietnia 2024 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Maria, Marcelina, Marzena
|
|
|
|
|
|
|
|
Master Plan dla Transportu Kolejowego w Polsce do 2030 roku - Część I | |
[ 2011-03-18 ] |
WSTĘP
Rozwój systemu transportowego pozostanie jednym z kluczowych zagadnień w
Polsce w najbliższych latach. Celem niniejszego dokumentu jest
przedstawienie koncepcji rozwoju transportu kolejowego w Polsce do roku
2030.
[więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2012-03-16 ] |
Janusz L. Wiśniewski, Irena Wiśniewska
„Na Fejsie z moim synem”
Wydawnictwo Wielka Litera 2012
Na rynku pojawiło się nowe wydawnictwo (Wielka Litera), od razu ze
sporym wydarzeniem, bo nową książką bardzo w Polsce lubianego Janusza
Wiśniewskiego, autora m.in. „Samotności w sieci”. Do tematu naszego
informatycznego uzależnienia powraca w „Na Fejsie z moim synem”, pozycji
wyjątkowo osobistej w jego bibliografii.
[więcej ] |
| | |
|
| | |
Jak powszechnie wiadomo... | |
[ 2007-02-02 ] |
O czym są te zapiski? O tym chociażby jak to się stało, że Jerzy Zawieyski, pisarz katolicki, wznosił toasty w latach pięćdziesiątych za... „braci marksistów” („Polityka”, 1988 nr 6 s. 8). O tym, jak to możliwe, że dojrzały (prawie 40-letni) pisarz Jerzy Andrzejewski tak powiadał... „Otóż tobie, Partio, zawdzięczam, że nauczyłem się rozumieć nienawiść i miłość” (Jerzy Andrzejewski. „Ludzie i zdarzenia”, Czytelnik, Warszawa 1952 s. 206). O tym np., jak to Adam Michnik pijał wódkę z Urbanem.
Dziś będzie m.in. o „prawdziwych [więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2012-03-30 ] |
„Niech Bóg błogosławi Polskę! Za wolność naszą i waszą!” - to było
zawołanie Polskiego Legionu, które i dziś uznajemy za aktualne. Z nami
jest również wiele dziesiątków milionów w ciszy cierpliwej, ukrytej
Europy, która żywi przywiązanie do narodowej suwerenności i wciąż wierzy
w chrześcijańskie cnoty, które kiedyś wynosiły nasz kontynent na
światowe szczyty. Oni wierzą w odwagę, męstwo, w uczciwość, w wierność i
w miłosierdzie. Są, jest ich wielu, którzy pamiętają Powstanie 56 roku i
uznają: „Węgrzy, mieliście rację!”.
[więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2007-02-16 ] |
Marina Lewycka
„Zarys dziejów traktora po ukraińsku”
Albatros/Wydawnictwo A. Kuryłowicz 2006
Miłość niejedno ma imię, dlatego w powieści Mariny Lewyckiej 84-letni wdowiec zakochuje się w 36-letniej ponętnej kobiecie. Problem polega na tym, że staruszek mieszka w Anglii, a obdarzona bujnym biustem blondynka na Ukrainie. Córki Nikołaja zaczynają podejrzewać, że nie o miłość tu może chodzić, a o pieniądze i prawo stałego pobytu. Obawy potwierdzają się, kiedy ojciec żeni się z Walentyną, a zaraz potem zaczyna opróżniać dla niej swoje konto w banku. Ukrainka naciąga zdziecinniałego [więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2008-02-15 ] |
Donald Tusk, premier RP, o swoich wizytach:
„W szpitalu psychiatrycznym byłem z dwieście razy”. [więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2007-03-02 ] |
Ian McEwan
„Dziecko w czasie”
Albatros/ Wydawnictwo A. Kuryłowicz 2006
W swoich powieściach wybitny brytyjski pisarz stawia często człowieka wobec sytuacji nagłej straty, wypadku, zbiegu okoliczności, by potem snuć rozważania na temat ludzkiej natury. Nie inaczej jest w rewelacyjnym „Dziecku w czasie”. Główny bohater Stephen Lewis, autor poczytnych książek dla dzieci, podczas zakupów w supermarkecie traci z oczu trzyletnią córeczkę Kate. Dziecko zostaje porwane, a zrozpaczony ojciec wraca ze sklepu już jako inny człowiek. McEwan niezwykle wnikliwie pokazuje [więcej ] |
| | |
|
|
|
[ 2016-03-11 ] |
Wszyscy się zajmują nieszczęsnym „Bolkiem”, a te słynne szafy u różnych
mniej lub bardziej szemranych person mogą pokazać dużo więcej: prawdziwą
twarz naszej, za przeproszeniem, papierowej rewolucji. To, że Lech
Wałęsa był „Bolkiem”, ludzie podziemia mówili mniej lub bardziej głośno
od zawsze. Oczywiście pamiętamy wszyscy tę narrację sprzed dwudziestu
lat: SB prokurowała dokumenty, żeby skłócić opozycję, żeby zniszczyć
najwybitniejszych działaczy „Solidarności”.
[więcej ] |
| | |
|
|
|
| |
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|