"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Aleks, Grzegorz, Aleksander
 
Roczniki:  2001200220032004200520062007200820092010
201120122013201420152016201720182019
Numery:    
()   -  
Kolejarskie świętowanie


Poznań

Poznańskie świętowanie rozpoczęło się już tradycyjnie od złożenia wieńców i kwiatów pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca, przy którym wartę honorową pełnili funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei. Następnie poczty sztandarowe, kolejarze, przedstawiciele kolejowych zakładów pracy, zarządu PKP SA przeszli do kościoła p.w. Chrystusa Zbawiciela, będącego siedzibą Duszpasterstwa Kolejarzy, gdzie ks. arcybiskup Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański, odprawił Mszę świętą w intencji kolejarzy i ich rodzin. On też wygłosił homilię, w której powiedział, że kolejarze mają w swej Patronce, Świętej Katarzynie Aleksandryjskiej, doskonały wzór do naśladowania, ona bowiem dała przykład stałości przekonań i postaw.

Tuż przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości, odbyła się konferencja prasowa, którą prowadził rzecznik prasowy Oddziału Regionalnego PLK w Poznaniu Zbigniew Wolny. W konferencji uczestniczyli: senator Stanisław Kogut, członek zarządu PKP Jarosław Adwent, dyrektor Oddziału Regionalnego PLK w Poznaniu Paweł Neumann, dyrektor Wielkopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych Zbigniew Krysz, dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Poznaniu Roman Baniszkiewicz, dyrektor w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim Jerzy Krygier oraz przedstawiciele mediów.

Jarosław Adwent powiedział, że przed zarządem PKP SA stoi zadanie zrównoważenia działalności PKP SA i spółek córek: dążenie do ładu korporacyjnego, który będzie zapisany w projekcie nowelizacji ustawy o restrukturyzacji kolei, oddłużenie kolei poprzez usamorządowienie przewozów regionalnych oraz aspekt majątkowy zbędny kolei, który, po uregulowaniu formalno-prawnych spraw, mógłby być zagospodarowany wspólnie z samorządami. Takie są trzy podstawowe, według J. Adwenta, zadania zarządu PKP SA na najbliższą przyszłość Natomiast senator St. Kogut potwierdził swój negatywny stosunek do regionalizacji kwestionował zasadność ograniczania się jedynie do zamiaru oddłużenia spółki „PKP Przewozy Regionalne”, bo jego zdaniem cała kolej winna być oddłużona, a powołując się na swoją rozmowę z minister finansów Zytą Gilowską, stwierdził, że istnieje szansa na takie oddłużenie. Senator Kogut zapowiedział również, że złoży wniosek do NIK o przeprowadzenie kontroli w „Kolejach Mazowieckich”

Na wypowiedź senatora zareagował dyrektor w Urzędzie Marszałkowskim Jerzy Krygier, który stwierdził, że Samorząd Wielkopolski jest gotów do utworzenia Kompanii samorządowej. Dodał też, że samorządy wielu miast wyrażają gotowość do podjęcia współpracy z koleją przy rewitalizacji dworców kolejowych. Potwierdził taką gotowość Adwent i dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Poznaniu, Roman Binaszkiewicz.

„Wolna Droga” zadała podczas konferencji dwa pytania senatorowi Kogutowi i Jarosławowi Adwentowi. Pytanie skierowane do senatora brzmiało:

Dlaczego kierownictwo resortu transportu lansuje już tylko oddłużenie spółki „Przewozy Regionalne”, a nie całej kolei, jak to zapowiadali różni przedstawiciele parlamentu, ministerstwa i kolei, skoro, według pana, wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska w rozmowie z panem stwierdziła, że istnieje szansa na oddłużenie całej kolej? Czy pana nie dziwią minimalistyczne dziś żądania ministerstwa?

Cała kolej wymaga oddłużenia, a nie tylko spółka „Przewozy Regionalne”, to jest oczywiste nie tylko dla mnie, dlatego jestem zaskoczony zapisami w „Strategii”. Moja rozmowa z panią Zytą Gilowską odbyła się w Łodzi i to wówczas pani wicepremier powiedział, że trzeba podjąć prace nad całkowitym oddłużeniem kolei. (...)

Dziś resort transportu lansuje tezę, że usamorządowienie jest najlepszym rozwiązaniem na uzdrowienie przewozów regionalnych, Ja jestem przeciwnikiem regionalizacji. Takich rozwiązań nie ma nigdzie na świecie ani w Europie, to tylko u nas proponuje się takie rozwiązania. Argumentami za utworzeniem „Kolei Mazowieckich”, były lepszy tabor, lepszy rozkład jazdy, lepszy komfort, a dziś są same protesty, że nie ma koniecznych skomunikowań, że nie ma jednego biletu, że koszty na niektórych odcinkach wzrosły. Zawarte dziś w nowej „Strategii” propozycje bardzo dziwią i stosowną opinię o „Strategii” dla ministra Gosiewskiego sporządzę, bo zostałem o nią poproszony.

Do Jarosława Adwenta zostało skierowane następujące pytanie:

Skąd w zarządzie PKP tyle optymizmu, jeśli chodzi i usamorządowienie przewozów regionalnych, skoro przez okres obowiązywania ustawy o finansowaniu samorządów nie udało się zarządowi doprowadzić do podpisania umowy z żadnym samorządem na finansowanie przewozów regionalnych w terminach przewidzianych w ustawie?

Zdaniem zarządu PKP SA usamorządowienie kolejowych przewozów pasażerskich ma uzasadnienie ekonomiczne i gospodarcze, i ma sens, i jest elementem oddłużenia PKP SA. „Koleje Mazowieckie” są akurat dobrym przykładem, jeśli chodzi o przewoźnika pasażerskiego, powiedziałbym nawet bardzo dobrym. Przypomnę, że wzrost liczby pasażerów ponad o 6 milionów osób w tym roku, jeśli chodzi o przewozy pasażerskie w Grupie PKP SA, w tym również w przewozach regionalnych, jakimi są KM, i tutaj pełne wsparcie dla tworzących się kolei samorządowych i zrozumienie dla rewitalizacji nie tylko linii kolejowych, ale przede wszystkim rewitalizacji dworców. Nie stać PKP ponosić ciężary nawet kosmetycznego utrzymania ładu i porządku na ponad 3 tysiącach dworców, w tym ponad 150 czynnych dworców. To jest po prostu zadanie niewykonalne dla żadnej firmy, a PKP przy tym stanie finansowym nie jest w stanie udźwignąć tego ciężaru.

Ponieważ czas konferencji nieubłaganie dobiegła końca, nie było czasu, aby zapytać o to, dlaczego dobrze sobie radzą z utrzymaniem dworców Holendrzy, Czesi, Ukraińcy, Litwini, Francuzi i inni, a Niemcy nawet budują nowe supernowoczesne i największe w Europie dworce, a PKP nie stać na nic, no może jedynie lamentowanie im dobrze wychodzi.

Po konferencji prasowej rozpoczęła się część oficjalna uroczystości, którą prowadził Roman Hajdrowski, Życzenia kolejarzom składali przedstawiciele władz lokalnych i samorządowych miasta Poznania i Województwa Wielkopolskiego, kolei i parlamentu.

Wojewoda Wielkopolski Tadeusz Dziuba, wspólnie z Jarosławem Adwentem, udekorował grupę wyróżniających się pracowników spółek PKP odznakami resortowymi:

Pracownicy odznaczeni odznaką „Zasłużony dla Transportu Rzeczpospolitej”: Mieczysław Cykman, Marek Dulas, Roman Dziewiątkowski - Gwintoft, Elżbieta Formanowicz, Andrzej Gotszling, Grażyna Koczmowska, Stanisław Nowak, Kazimierz Piecuch, Roman Ratajczak, Tadeusz Rutkowski, Eugeniusz Rzemyk, Tadeusz Skrzypniak, Franciszek Stechliński, Włodzimierz Walczak, Zbyszko Wesołowski i Marian Zieliński.

Pracownicy odznaczeni honorową odznaką „Zasłużony dla Kolejnictwa”: Maria Andrzejewska, Włodzimierz Bagiński, Bolesław Bilski, Bogdan Cieśliński, Janusz Derda, Bronisław Grzelak, Marek Hoffmann, Witold Jakubowski, Piotr Karczmarek, Stanisława Konarski, Kazimierz Korpus, Zbigniew Kościelniak, Zbigniew Kubasik, Marian Lipiński, Krystyna Luksemburg, Zdzisława Michalak, Eugeniusz Mirek, Kazimierz Murzynowski, Andrzej Orzeszko, Piotr Prokop, Maria Ratajczak, Wojciech Robak, Waldemar Stronka, Teresa Ślusarczyk, Jacek Niegowski, Anna Tamulska, Janusz Tomczak i Piotr Toporek.

Po dekoracji wyróżnionych, senator Stanisław Kogut i przewodnicząca Okręgowej Sekcji Kolejarzy w Poznaniu Katarzyna Wieczorek przekazali nowy sztandar przewodniczącej Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Alinie Stachowiak.

Warto też dodać, że w uroczystościach uczestniczył najstarszy sztandar „Koła Kolejowców” z roku 1928 przechowywany od 1939 roku w rodzinie Wolińskich. Spotkały się dwa sztandary, ten najstarszy i ten najmłodszy, ledwie co poświecony przez arcybiskupa Stanisława Gądeckiego.

Po przekazaniu sztandaru, senator wygłosił bardzo emocjonalne przemówienie, w którym odniósł się do wielu żywotnych spraw dotyczących kolei i kolejarzy, a także do najnowszej „Strategii” ministerstwa transportu. Ponieważ sprawy, które poruszył senator Kogut są dla kolejarzy bardzo ważne, jak choćby kwestia zamiaru przekazywania majątku do spółek samorządowych, co spowoduje zmniejszenie majątku firmy, a co za tym idzie również zmniejszenie wartości jednostki Funduszu Własności Pracowniczej, o czym większość kolejarzy o tym nie wie, przetaczam to przemówienie z niewielkimi skrótami. Warto bowiem zastanowić się nad poruszonymi przez senatora problemami, w tym również nad tak uporczywym lansowaniem przez MT, i nie tylko, konieczności usamorządowienia przewozów regionalnych, jako jedynego panaceum na uzdrowienie sytuacji w spółce PR, czyli osławionej już regionalizacji.

Dziękując za zaproszenie do Poznania na uroczystości Patronalne, senator Stanisława Kogut powiedział między innymi:

(...) Czas heroicznej walki obrony miejsc pracy na kolei skończył się. Nie ma już widma zwolnień grupowych. Jednak dzisiaj apeluję do rządzących koleją, bo otrzymuję masę listów od kolejarzy, którzy odeszli na świadczenia przedemerytalne, w których proszą i błagają o przywrócenie im ulg przejazdowych. Apeluje, więc do wszystkich zainteresowanych o dokonanie zapisu w Ponadzakładowym Układzie Zbiorowym Pracy, który umożliwi przywrócenie ulg przejazdowym tej grupie kolejarzy. (...)

Dziś już mało, kto pamięta, że restrukturyzacji zatrudnienia na kolei dokonano za pieniądze kolei, że kolej wydała na osłony socjalne jeden miliard sto milionów złotych dla ponad trzystu pięćdziesięciu tysięcy kolejarzy odchodzących z firmy. (...)

Jako senator staram się konsekwentnie realizować porozumienie podpisane po głodówce kolejarzy w grudniu 2003 roku w obronie miejsc pracy, w obronie narodowego charakteru polskich kolei. Niewątpliwie to, co powiem będzie niepopularne, ale mam w zwyczaju mówić zawsze prawdę, tak zostałem wychowany i tak zawsze postępowałem. Może też nie powinienem tego mówić przy okazji naszego Święta, Święta Kolejarzy polskich, ale są to sprawy żywotne dla wszystkich kolejarzy i dla kolei, dlatego powiem o tym tu i dziś o tych sprawach głośno.

Drodzy Państwo. Ja i stu trzydziestu pięciu kolejarzy głodowaliśmy protestując przeciwko regionalizacji, przeciwko rozbiciu polskich kolei, bo był to dla PKP plan zabójczy premiera Hausnera. Z tego też względu, po ukazaniu się najnowszej „Strategii” ministerstwa transportu, spotkałem się z ministrem Gosiewskim i przekazałem swoje zastrzeżenia, co do sposobu uzdrowienia przewozów regionalnych zaproponowanego w tejże „Strategii”.

Senat i Sejm RP przyjęli cztery ustawy korzystne dla kolei, w tym ustawę o utworzeniu Funduszu Kolejowego. Była to realizacja postulatów głodujących. (...)

Kwota w wysokości 240 mln zgromadzona na kontach Funduszu ma być przeznaczona na poprawienie bezpieczeństwa jazdy i zlikwidowanie ponad sześciu tysięcy ograniczeń. Dziś zamierza się znowelizować ustawe o FK w sposób, który umożliwi przekazanie pieniędzy Funduszu do Banku Gospodarstwa Krajowego, aby przez kilkanaście lat oddłużać polskie przewozy regionalne. Natomiast kwestia całkowitego oddłużenia zeszła na daleki plan. Ja natomiast rozmawiałem z panią minister finansów Zytą Gilowską i z tej rozmowy wynika, że istnieją realne przesłanki, aby została całkowicie oddłużona polska kolej. Biorę odpowiedzialność za każde powiedziane tu słowo. Usamorządowienie to koniec polskiej kolej. Pan premier Hausner mówił, że z podatków CIT i PIT będą ogromne pieniądze dla samorządów, które mają decydować o ilości pociągów regionalnych i o ich rozkładzie jazdy. To, dlaczego tych dużych pieniędzy na przewozy regionalne nie wydają?

Tylko „Koleje Mazowieckie” wyłożyły do przewozów regionalnych 300 milionów złotych. Nie będę się wypowiadał na temat przekazanego majątku „Kolejom Mazowieckim” przez kolej, choć w ten sposób działa się na niekorzyść Funduszu Własności Pracowniczej, bo jego jednostki zamiast zyskiwać, tracą na wartości, czyli tracimy my wszyscy, tracą kolejarze.

Jeśli się przekazuje majątek samorządom, to takie działanie jest niekorzystne dla pracowników. Chyba, że komuś bardzo zależy na tym, aby powstawały nowe zarządy i nowe Rady Nadzorcze, czyli nowe i intratne miejsca pracy dla „swoich”, a robotnik pracował za głodową pensję. Co, nie dość mamy spółek i brakuje nam dodatkowych? Dziś mamy 107 spółek, kapitałowo powiązanych 32. Zamiast scalać kolej, dalej usiłuje się ją dzielić! Powinno być tylko 5 spółek kolejowych. Dość rozkradania majątku kolejowego, bo dla mnie regionalizacja, to realizacja programu pana premiera Hasunera, to działanie na niekorzyść polskiej kolei, i ci, którzy to robili, dziś konsekwentnie do tego zmierzają. Kiedy we Francji pokazał się na torach jeden operator towarowy, zaraz były strajki na kolei. U nas już jest 25 prywatnych operatorów.

W świetle „Strategii” nie istnieje Cargo. Niech się obudzą pracownicy Cargo, bo „Strategia” zakłada, że Cargo pozostanie jako firma logistyczna, która nie będzie operatorem. Ja nie mogę obojętnie przejść obok tego jako kolejarz.

Senator Kogut przypominał obecnym, że to on obronił narodowy charakter infrastruktury stając przeciwko propozycjom ministra Morawskiego, który słał z tego powodu na Koguta skargi do Komisji Krajowej „Solidarność”. Dziś okazuje się, że to SKK „Solidarność” miała rację, co udowodnił przykład prywatyzacji angielskiej infrastruktury. Dziś należy rozpocząć przygotowania - mówił senator St. Kogut, aby wokół polskiej infrastruktury zacząć odtwarzać Polskie Koleje Państwowe. Jestem dumny z tego, że przyczyniłem, do tego iż infrastruktura jest własnością skarbu państwa.

St. Kogut wyraził też radość, że przyczynił się również i do tego, że na kolejarskie czapki wrócił orzełek, który podkreśla rangę zawodu kolejarza, że rangę kolejarskiej służby. (...) Chcę powiedzieć wszystkim tym, którzy usiłują rozbić polską kolej,że kiedyś za to odpowiedzą. Dość prywaty, zacznijmy patrzeć na interes Rzeczpospolitej. Nie idźmy na układy i układanki, bo ja to tak właśnie odbieram. Komuś dadzą stołek, komuś jakieś obietnicy i nawet najgorsze propozycjesię popiera..

St. Kogut jeszcze raz przeprosił zebranych, że o tych sprawach mówi przy okazji Święta kolejarskiego, ale ...nie po to głodowałem przez 16 dni, aby dziś spokojnie patrzeć, jak usiłuje się niszczyć polską kolej. Dziś ciągle tylko kompanie, usamorządowienie i regionalizacja, ale nic się nie mówi, co będzie z kolejarzami, którzy przejdą do samorządów, co z ich uprawnieniami, jakie to pociągnie za sobą koszty.

Życzę kolejarzom, emerytom, i rencistom i ich rodzinom z okazji Święta Patronalnego - Szczęść Boże.


Podziękowanie za współpracę oraz życzenia kolejarzom z okazji ich Święta przekazał przedstawiciel Prezydenta - elekta Miasta Poznania Ryszarda Grobelnego. W przesłaniu Prezydent napisał między innymi:

Święto Kolejarza, to z pewnością bardzo szczególna chwila nie tylko dla kolejarskiego środowiska, to także czas podsumowań i nowych planów dla wszystkich pracowników PKP. Składam serdeczne podziękowania za kolejarską służbę oraz za dotychczasową współpracę z samorządem miejskim. Proszę także przyjąć życzenia powodzenia i sukcesów zawodowych na nadchodzące lata oraz szczęścia i pomyślności w życiu prywatnym dla wszystkich pracowników PKP.

Życzenia przekazał poznańskim kolejarzom członek zarządu spółki PKP PLK Mirosław Pawłowski, a także przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Wielkopolska Jarosław Lange, który powiedział między innymi:

W okresie przedwojennym i tuż powojennym tak było, że praca na kolei, praca Braci Kolejarskiej była traktowana nie tylko jako praca, ale przede wszystkim jako służba i dzisiaj warto o tym wspomnieć, ponieważ jest czas, żeby mówić o kolei, jako o polskiej kolei. Jest czas, żeby mówić o tym, aby nie dzielić, ale aby łączyć Brać Kolejarską. (...)

Chciałem życzyć całej Braci Kolejarskiej, żeby ci, którzy rządzą, a szczególnie Parlament, pamiętali zawsze o kolei.

Życzenia nadesłali również Komendant Wojewódzki i Miejski Policji, a także Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej w Poznaniu.

Uroczyste spotkanie zakończył występ dwójki aktorów teatrów poznańskich, którzy przedstawili recital słowno - muzyczny.



Wrocław

Staraniem Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami we Wrocławiu, uroczysta akademia z okazji Święta Kolejarza, również połączona z wręczeniem odznaczeń resortowych, odbyła się w Muzeum Architektury. W spotkaniu uczestniczyli między innymi: kardynał Henryk Gulbinowicz, ks. Artur Moraczyński - duszpasterz wrocławskich kolejarzy, posłowie: Aleksandra Natalli - Świat, Wiesław Kilian, Stanisław Huskowski, asystent senatora Władysława Sidorowicza - Sebastian Lorenc, przedstawiciel Marszałka Województwa Opolskiego - Grzegorz Szymański, Rafał Guzowski - przedstawiciel Prezydenta Miasta Wrocławia, przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji i Wojska Polskiego, Jerzy Marciniak - członek zarządu PKP SA, dyrektorzy kolejowych zakładów pracy, działacze związkowi szczebla krajowego, okręgowego i zakładowego.

Po wprowadzeniu pocztów sztandarowych i odegraniu hymnu państwowego, wszystkich zebranych przywitał Tadeusz Szulc, dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami, który był gospodarzem spotkania. W związku z tragedią w kopalni „Halemba”, wezwał on zebranych do uczczenia pamięci ofiar tej tragedii. Przypomniał on, że jest to spotkanie kolejarzy Grupy PKP z terenu województw Opolskiego i Dolnośląskiego, którzy zgromadzili się, aby dać wyraz wzajemnej solidarności i uczcić swoje Święto.

Zwracając się do tych, którzy mieli być odznaczani, dyrektor Szulc powiedział:

Drodzy moi przyjaciele! Odznaczenia, które za chwilę zawisną na Waszych piersiach, są dowodem uznania Waszego ogromnego wkładu w sukces grupy PKP. Serdecznie Wam wszystkim gratuluję i życzę wszelkiej pomyślności w dalszej pracy oraz w życiu osobistym. Witam również członków Chóru „Harmonia-Sygnał” który za kilka dni będzie obchodził swoją 60. Rocznicę istnienia. Gratuluję Państwu dotychczasowych osiągnięć i odznaczeń, które otrzymujecie Państwo w dowód uznania i wdzięczności Braci Kolejarskiej.

Życzenia kolejarzom i gratulacje odznaczonym złożyli posłowie: Aleksandra Natalli - Świat, Wiesław Kilian, Stanisław Huskowski, asystent senatora Sidorowicza - Sebastian Lorens, a także kardynał Gulbinowicz.

Ksiądz kardynał Henryk Gulbinowicz mówiąc o pracy kolejarzy powiedział, ...że jest to służba społeczna, która zawsze cieszy się szczególną opieką Pana Boga.

Proszę Państwa. Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Całej Braci Kolejarskiej, tej na górze i tej na dole, tej odznaczonej i tej jeszcze nie, tym, którzy otrzymają pieniadze i tym, którzy ich nie otrzymają, najlepsze życzenia. Niech Święta będzie można przeżyć w domu, w rodzinie, w zdrowiu i pomyślności.

Wszystkiego dobrego.

Jerzy Marciniak udekorował odznaczonych.

Decyzją ministra transportu odznakę „Zasłużony dla Transportu Rzeczpospolitej” otrzymali: Adam Babiński, Ewa Berezowska, Irena Blatkiewicz, Jan Bukiejko, Edward Czarnecki, Zbigniew Dwojak, Janina Dygudaj, Jan Golański, Władysław Grodzicki, Kazimierz Hajduk, Stanisław Hawryluk, Zofia Karczmarek, Waldemar Kapała, Zbigniew Kempski, Leszek Kołodziejczyk, Stanisław Kot, Henryk Kujawa, Jolanta Łabuz, Ryszard Łukaszewski, Krystyna Mieszczańska, Janina Płachetka, Janusz Prymak, Adam Sudnikowicz, Jerzy Zienkiewicz i Jan Ziółkowski.

Odznakami „Zasłużony dla Kolejnictwa” zostali odznaczeni następujący członkowie chóru „Harmonia - Sygnał”: Alicja Bolczak, Sabina Rychter, Zofia Otorowska, Józef Rachubie, Jan Sobieski, Krystyna Wiśniewska, Eugenia Zawadowska i Zdzisława Żurakowska - Dziunka...

oraz następujący pracownicy Grupy PKP: Katarzyna Aniśkiewicz, Waldemar Barański, Irena Blatkiewicz, Jan Bodnar, Ryszard Brzezinki, Zenon Cebula, Marianna Dobiech, Zbigniew Dudek, Urszula Felisiak, Edward Fronczyk, Wanda Gajewska, Ryszard Gajlusz, Lidia Gąglewicz, Elżbieta Grębla, Mieczysław Grudziński, Zofia Hunder, Zbigniew Ignatowicz, Mirosław Jasionek, Piotr Jurak, Teresa Kasiuk, Małgorzata Kowalska, Jerzy Kozak, Zdzisław Krawczyk, Mirosław Kruszelnicki, Jacek Kubas, Józef Kucharski, Ryszard Kunecki, Czesława Lewandowska, Genowefa Listwan, Ryszard Morga, Gabriela Naskręt, Sławomir Olatowski, Andrzej Olewiński, Krzysztof Pikulski, Krzysztof Pilichowie, Marian Ptak, Halina Raszkiewicz, Anna Rosińska, Mirosław Rzepka, Elżbieta Sidor, Maria Sito, Edward Stasica, Halina Stawarz, Mirosław Stawowy, Anna Szczurek, Irena Sznytko, Jerzy Szuster, Mieczysław Tokarczyk, Grażyna Tomaszewska, Mariusz Tomkiewicz, Andrzej Wilk, Dariusz Wnuk, Maciej Zielony i Marek Żurawik.

Po dekoracji chór „Harmonia - Sygnał” wykonał hymn Unii Europejskie, a także cztery inne utwory chóralne.

Kończył uroczyste spotkanie występ duetu Teatru Polskiego.

W imieniu wyróżnionych za uhonorowanie odznakami podziękowała Irena Szpytko.

Zygmunt Sobolewski




  Komentarze 2
  Dodaj swój komentarz
~
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.