Kolejarze słowaccy postanowili połączyć swoje doroczne święto z otwarciem zelektryfikowanej linii od stolicy - Bratysławy - do Čadca Zwardonia. Inwestycja słowackich kolei finansowana z budżetu państwa trwała pięć lat. Słowacy zaprosili nie tylko aktualne władze - Ministerstwo Infrastruktury, Prezesa i Zarząd PKP SA, ambasadora Rzeczpospolitej na Słowacji Jana Komornickiego, ale także ze strony polskiej wszystkich, którzy w decydujący sposób (jak np. część byłych prezesów PKP) przyczynili się do uruchomienia przyspieszonych połączeń kolejowych między Słowacją a Polską.
Ze strony polskiej w uroczystościach udział wzięli m. in.: wiceminister infrastruktury - Mieczysław Muszyński, Prezes PKP SA, Dyrektor Generalny PKP - Maciej Męclewski oraz gospodarze z terenu Śląska - Dyrektor Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych - Elżbieta Pierzchała i Dyrektor Oddziału Regionalnego PLK Józef Szczepański.
Licznie reprezentowane były naturalnie władze Słowacji z Ministrem Transportu, Poczty i Telekomunikacji Pawiem Prokopowićem na czele.
Przy okazji uroczystości omawiano dalszy rozwój dobrze rozwijającej się współpracy polsko - słowackiej. Obie strony wzajemnie komplementowało dotychczasowe dokonania i wykazały wolę stałego jej rozszerzania.
Urzekł mnie nowy, piękny i niemal w zakopiańskim stylu nowy dworzec w Čadca. Zdziwił, że biedną w porównaniu z nami Słowację stać na stałe i efektywne finansowanie rozwoju infrastruktury kolejowej i przewozów regionalnych.
Warto podkreślić miłą atmosferę całej uroczystości, serdeczność odczuwaną na każdym kroku.
Obydwa nasze kraje zostały zaproszone do Unii Europejskiej - to też dobrze rokuje rozwojowi współpracy na ważnym strategicznie szlaku Północ - Południe Europy.
Wojciech Trzmiel
|