"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.
 
Sobota, 21 grudnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Jan, Honorata, Tomasz
 
Największą wartością firmy są ludzie
[ 0000-00-00 ]
Czesław Warsewicz został nowym prezesem zarządu PKP CARGO. Z funkcji p.o. prezesa zarządu zrezygnował Krzysztof Mamiński, który jest również prezesem zarządu PKP S.A. oraz przewodniczącym Rady Nadzorczej PKP CARGO. Zmiany zarządu przewoźnika są efektem zeszłorocznej rezygnacji Macieja Libiszewskiego z pełnienia funkcji prezesa zarządu oraz przeprowadzonego postępowania kwalifikacyjnego.

„Wolna Droga”: Po objęciu stanowiska Prezesa Zarządu PKP CARGO, na pierwszej konferencji prasowej Pan Prezes wymienił wyzwania, z którymi spółka musi się zmierzyć w najbliższym czasie – Jedwabny Szlak, Centralny Hub, Korytarz Północ-Południe. To bardzo duże inwestycje. Która inwestycja będzie dla spółki priorytetem?
Czesław Warsewicz: Ten kto się nie rozwija, to się cofa. Spółka PKP CARGO systematycznie od 2008 roku do 2017 r. traciła rynek. W tym czasie udziały rynkowe spadły z ponad 65% liczonego pracą przewozową do 51,6%. Szczególnie dotkliwy spadek PKP CARGO odnotowało w latach 2008-2013.
Dziś spółka stawia na rozwój i wzrost jej wartości między innymi poprzez poprawę efektywności, zwiększenie udziału w rynku czy optymalizację procesów. W najbliższych kilku latach będziemy mieli do czynienia ze szczytem przewozowym związanym szczególnie z ogromnymi inwestycjami infrastrukturalnymi, których wielkość ma wynieść około 186 mld zł w okresie do 2022 roku. Ponadto wzrost przewozów na tzw. Jedwabnym Szlaku lawinowo rośnie.
Te ogromne zapotrzebowanie na przewozy w najbliższych latach stanowi ogromną szansę również dla spółki. Chcemy przejąć, jak najwięcej tego „tortu” przewozowego. Aby ten cel zrealizować musimy posiadać odpowiednie zasoby, których dzisiaj nie mamy w odpowiedniej ilości. Dlatego będziemy realizować strategię dynamicznego rozwoju.

Jak głęboko, zdaniem Pana Prezesa, spółka PKP CARGO powinna zaangażować się w projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego?
CPK jest oczywiście dedykowany przede wszystkim do ruchu pasażerskiego. Niemniej jednak zwiększenie ruchu pasażerskiego spowodowanego wzrostem gospodarczym Polski na pewno odbije się pozytywnie na zwiększenie przewozów towarowych.
Po drugie ten projekt będzie generował potrzebę zbudowania również centralnego „Hubu” towarowego, szczególnie dla intensyfikującej się wymiany handlowej z Chinami.

PKP CARGO, to wiodąca spółka na rynku przewozów. Czy obowiązki Prezesa pozwolą Panu dalej przewodniczyć Radzie Klastra Luxtorpeda 2.0 i Zarządowi Blue Ocean Business Consulting?
Chcę dobrze wykonywać swoje obowiązki, jako prezes PKP CARGO, dlatego cały swój czas i wysiłek będę poświęcał na rozwój właśnie PKP CARGO. Z wszystkich innych działalności komercyjnych zrezygnowałem. Oczywiście, na ile mi czas pozwoli, będę włączał się w aktywności społeczne, które przyczyniają się do rozwoju transportu i kolei w Polsce, a taką z pewnością jest Klaster Forum na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju „Luxtorpeda 2.0”.

Współpraca każdego prezesa ze związkami zawodowymi jest nieunikniona. Jak z pozycji Prezesa wyobraża Pan sobie tę współpracę?
Strona społeczna jest bardzo ważnym elementem działalności spółki. Myślę, że wspólnie zależy nam na dobru PKP CARGO, więc mamy wspólny cel. Największą wartością firmy są ludzie, ludzie dobrze zarządzani. Jestem zwolennikiem strategii przez misję. Strategia ta polega na zaangażowaniu każdego pracownika w realizację celów organizacji. Każdy pracownik w tej strategii jest niepowtarzalny i unikalny ze swoimi zdolnościami i talentami. Zadaniem spółki jest stworzenie takich możliwości, aby każdy pracownik bez wyjątku mógł się w niej rozwijać i realizować się. Aby traktował miejsce pracy jako swoje, o które dba i troszczy się.
To zadanie jest dla nas wszystkich i liczę na każdą i każdego z Was w realizacji tej strategii, bo przecież PKP CARGO, to nasze wspólne dobro.

Wielokrotnie publikował Pan Prezes swoje artykuły na łamach „Wolnej Drogi”. Jak ocenia Pan wartość tego periodyku jako przekaźnika informacji branżowych, związkowych i kulturalnych?
To prawda, od wielu lat czytam i publikuję w Państwa gazecie. Szczególnie w latach rządów PO i PSL (2008-2015) Państwo stanowiliście swoistą „oazę wolności”, ponieważ nie ulegliście naciskom politycznym. Byliście forum wolnej debaty publicznej o kolei. Służyliście Państwo prawdzie i dobru wspólnemu, za co teraz chciałem całej redakcji „Wolnej Drogi”, a szczególnie redaktorowi naczelnemu, bardzo podziękować. Życzę Wam abyście zachowali dalej swą ideowość, służąc polskiej kolei i przyszłym pokoleniom.

Dziękuję w imieniu redakcji i Mirosława Lisowskiego za tak wyjątkową ocenę. Pozostając jeszcze przy mediach… Wielonakładowa prasa wspomagana jest przez gęsto zlecane przez najróżniejsze podmioty gospodarcze ogłoszenia reklamowe. Byłoby dobrze, gdyby prasa branżowo-związkowa mogła w większym stopniu korzystać z takich możliwości. Czy zdaniem Pana Prezesa jest to w ogóle możliwe w przypadku spółek kolejowych?
Prasa branżowa jest potrzebna, bo ona przede wszystkim integruje środowisko. Musimy wszyscy mieć poczucie wspólnoty i odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest polska kolej. Aby tak się stało potrzebny jest pas transmisyjny pomiędzy nami.
Oczywiście takim pasem może być Państwa gazeta, czy prasa branżowa. Z drugiej strony musi być ona atrakcyjna dla odbiorcy, co powoduje jej wielonakładowość, a co może pociągnąć za sobą zainteresowanie potencjalnych reklamodawców. Ale ważne w tym wszystkim jest to, aby nie stracić misyjności gazety, bo ona jest tak naprawdę najważniejsza.

Na koniec pytanie nieco futurologiczne. Jak Pan Prezes wyobraża sobie spółkę PKP CARGO za lat pięć i więcej lat?
PKP CARGO zmienia się, bo tego oczekują nasi klienci i odpowiadamy na potrzeby rynku, bo to stanowi o naszej wartości i sile. Oczywiście żyjąc w dobie czwartej rewolucji przemysłowej musimy obserwować kierunki rozwoju i tendencje rynkowe, np. według raportu jednej z instytucji wynika, że 80% infrastruktury kolejowej, która będzie w 2050 roku, dzisiaj nie istnieje.
Jest to ogromne wyzwanie rozwojowe dla nas, dlatego chcemy opracować strategię krótkookresową, średniookresową i długookresową, która swoim horyzontem będzie sięgała przynajmniej 30-40-letniej perspektywy. Oczywiście strategia krótko i średniookresowa musi być podporządkowana perspektywie długookresowej.

Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Aleksander Wiśniewski
fot.PKP CARGO
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.