 |
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
 |
Wtorek, 18 marca 2025 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Anzelm, Cyryl, Edward
|
|
|
|
|
|
Konferencja poświęcona ochronie dziedzictwa kolejowego w Polsce | |
[ 0000-00-00 ] |
W dniu 27 marca 2017 r. w Senacie RP odbyła się konferencji pt.
„Ochrona dziedzictwa kolejowego w Polsce. Historia, zasób, problemy i
perspektywy”. Zorganizowały ją Komisja Infrastruktury Senatu RP, PKP
CARGO S.A. oraz Polska Akademia Nauk. Wśród zaproszonych gości byli
między innymi: prezes Urzędu Transportu Kolejowego - Ignacy Góra,
podsekretarz stanu odpowiedzialny za transport kolejowy i realizację
inwestycji na kolei - Andrzej Bittel, prezes PKP S.A. - Krzysztof
Mamiński, członek zarządu PKP CARGO S.A. - Zenon Kozendra, oraz wielu
przedstawicieli i prezesów stowarzyszeń zajmujących się ochroną zabytków
kolejowych z terenu całego kraju. Konferencję otworzył marszałek
Stanisław Karczewski, który podkreślił, że z rozrzewnieniem wspomina
czasy, gdy pociągi były ciągnięte przez parowozy. Należy dbać też o
dziedzictwo kolejnictwa w Polsce, ponieważ stanowi ono ważny element
naszej historii. Dodał, że bardzo ważna jest historia, jednak
modernizacja polskich kolei jest wręcz obowiązkiem rządzących, dlatego
muszą być nadal modernizowane linie kolejowe oraz tabor, dworce tak, aby
pasażerowie z przyjemnością korzystali z kolei. Po swoim
wystąpieniu podszedł do stołu, na którym stał stary dzwon kolejowy
używany w lokomotywach i jego dźwiękiem dał sygnał do wystąpień
kolejnych mówców. Głos zabrał Andrzej Bittel, który pogratulował
wszystkim przybyłym zaangażowania w swoją pracę wykonywaną najczęściej
społecznie i życzył owocnych obrad. Z kolei przewodniczący Komisji
Infrastruktury - senator Stanisław Kogut, w swoim wystąpieniu
stwierdził, iż od kilkunastu lat tylko się mówi o ochronie zabytków
kolejowych, a w tym samym czasie wiele z nich ginie bezpowrotnie,
dlatego trzeba podjąć zdecydowane kroki, aby utworzyć Narodowe Muzeum
Kolejnictwa na wzór tego z Anglii, które mieści się w Yorku, a jego
najstarsze zabytki pochodzą nawet z około 1815 roku. Senator
przypomniał, że w ramach nowo utworzonej w Senacie IX kadencji Komisji
Infrastruktury powołano zespół ds. zabytków kolejnictwa pod
kierownictwem senatora Roberta Gawła. Stanisław Kogut zapewnił, że
wypracowane podczas tego spotkania wnioski zostaną jak najszybciej
przekazane resortowi infrastruktury. Senator Robert Gaweł
podkreślił, że konferencja ma na celu przyspieszenie wypracowania
rozwiązań, które pomogą uratować obiekty dziedzictwa kolejowego.
Zabierając głos dr hab. Zbigniew Tucholski z Instytutu Historii Nauki
PAN zwrócił uwagę, że pomysł stworzenia Narodowego Muzeum Komunikacji
powstał jeszcze przed II Wojną Światową, jednak jej wybuch pogrzebał te
plany. Podczas wojny Niemcy zrabowali zgromadzone i przygotowywane do
mającego powstać muzeum zbiory i do dziś można je oglądać w berlińskich
muzeach. Dodał, że po wojnie tak naprawdę zaczęto myśleć o zbieraniu
zabytków kolejowych w latach 60., lecz dopiero w roku 1974 na terenie
dworca Warszawa Głowna otwarto Muzeum Kolejnictwa, gdzie udało się
zgromadzić zachowaną do dziś bezcenną kolekcję dawnego taboru
kolejowego, niezwykle reprezentatywną dla historii polskiej kolei. W
2016 r. muzeum znalazło się w zarządzie Mazowieckiego Urzędu
Marszałkowskiego i funkcjonuje, jako Stacja Muzeum. Koncepcja tej
placówki jest jednak kompletnie chybiona, ponieważ odcina się od
ukazania historii polskiej kolei – od jej formowania się w czasach
zaborów, tworzenia w II RP po powojenną odbudowę w PRL z uwzględnieniem
polskiej myśli technicznej i inżynierskiej. Zdaniem dr hab. Zbigniewa
Tucholskiego muzeum kolei powinno prezentować kompleksowo całą
infrastrukturę kolejową ze wszystkimi niezbędnymi jej obiektami, a także
zapewnić eksploatację zgromadzonego taboru zabytkowego w połączeniu ze
współczesną infrastrukturą kolejową. Według niego przy wybieraniu
lokalizacji przyszłego muzeum powinno się wykorzystać którąś z
istniejących w Polsce starych parowozowni, np. w Lublinie, Katowicach,
Gnieźnie czy Chabówce. Stwierdził, że kwestia miejsca jest otwarta,
jednak trzeba pamiętać, że jest to obecnie największa i najbardziej
wartościowa kolekcja zabytków kolejnictwa w Polsce. Część z nich jest
rozrzucona po całej Polsce i niszczeje, dlatego należy uczynić wszystko,
aby te zabytki uratować. W trakcie konferencji wystąpiło wielu
przedstawicieli stowarzyszeń, klubów, towarzystw ochrony zabytków
kolejowych, sympatyków kolei, miłośników kolei wąskotorowych oraz
skansenów. W swoich wystąpieniach osoby te podkreślały, iż pracują w
większości społecznie, próbują pozyskiwać na swoją działalność środki
unijne, jednak nikt w ministerstwie nie widzi tego problemu i nie
ogłasza konkursów na takie granty. Przedstawiciel miłośników kolei
wąskotorowych podkreślił, iż jego stowarzyszenie utrzymuje się z
przejazdów turystycznych niemniej jednak dochody z biletów pokrywają
paliwo i gaże dla obsługi, natomiast na remonty środków już nie ma.
Wszystkie naprawy wykonywane są społecznie przez wolontariuszy. W
podobnym tonie wypowiadali się inni przedstawiciele środowisk związanych
z ochroną zabytków kolejowych. Przedstawiciele miłośników kolei z
Wrocławia zwrócili uwagę na fakt, że wiele cennych zabytków kolejowych
po prostu trafiło na złom, gdyż nikt w Polsce do tej pory nie zwracał
uwagi na cenne zabytki, zwłaszcza stare parowozy i wagony. Z kolei
prezes PKP S.A. Krzysztof Mamiński przedstawił program remontów dworców
kolejowych, które dzięki wielomilionowym nakładom wracają do swojego
ślicznego wygładu. Jednak dworce te już dziś nie spełniają swojej roli
stricte kolejowej, ale w znacznej części prowadzą działalność
komercyjną. Część dworców jest przekazywana samorządom, które
wykorzystują je dla własnych potrzeb w niektórych powstają np.
biblioteki.
Andrzej Massel przedstawił problemy związane z ochroną zabytków
kolejowych w infrastrukturze w związku z modernizacją szlaków
kolejowych. Poinformował, co się udaje zrobić dla ochrony tych zabytków
oraz wskazał na występujące trudności i problemy oraz sposoby ich
rozwiązania. Przedstawiciel Skansenu Taboru w Chabówce - Maciej
Panasewicz, zwrócił uwagę na problemy kadrowe. Zanika obecnie wiele
zawodów związanych z remontem zabytkowego taboru kolejowego. Dziś
brakuje choćby odlewaczy panewek, maszynistów parowozów i wielu
pracowników w innych zawodach rzemieślniczych, które nie występują
nigdzie poza koleją. Dlatego wydaje się pilną potrzeba uruchomienie
powtórnie klas w szkołach kolejowych, gdzie młodzi ludzie mogliby
poznawać tajniki sztuki rzemieślniczej potrzebnej przy odbudowie i
remoncie zabytkowego taboru kolejowego. Niemal wszyscy występujący
prelegenci zastanawiali się, co należy zrobić, póki nie jest jeszcze za
późno, by skutecznie ocalić ginący zasób zabytków nie tylko taboru, ale
architektury kolejowej, urządzeń sterowania ruchem i łączności,
zwłaszcza, że w chwili obecnej przy modernizacji linii kolejowych te
ostatnie giną na potęgę. Zwrócono także uwagę, że rewitalizacja
infrastruktury kolejowej w Polsce, m.in. dworców, nie zapewnia
kompleksowej ochrony całego dziedzictwa technicznego. Najlepszym
tego przykładem jest linia kolejowa z Wolsztyna, gdzie wybudowano
nowoczesne perony zamiast zachować ich niepowtarzalny urok.
Podjęto także temat inwentaryzacji i ochrony konserwatorskiej
architektury kolejowej i zabytków kolejowych na przykładzie Wielkopolski
i Warszawy, gdzie zabytki zostały opisane i każdy posiada swoją kartę. Zwrócono
również uwagę, że w chwili obecnej właśnie w Warszawie i Wielkopolsce
inwentaryzacje nie obejmują tylko pojedynczych eksponatów, ale całe
zespoły obiektów łącznie z istniejącą architekturą. Miłośnicy kolei
wąskotorowych podnieśli temat ich ochrony, zwłaszcza na znalezienie
środków na rewitalizację tych linii i wykorzystania zabytków
kolejnictwa, jako elementu rozwoju turystyki regionalnej. Pan
Mirosław Szymański z PKP CARGO S.A. wyszedł z propozycja, aby
potraktować zbytki kolejowe do tworzenia marki, jak to czyni PKP CARGO
S.A., które w swoich skansenach chroni zabytki i promuje swoją firmę.
Zapytał, dlaczego nie czynią tego inne spółki kolejowe, aby poprzez
mecenat nad zabytkami promować swoje marki. Następnie głos zabrał
wicemarszałek Senatu RP - Bogdan Borusewicz, który stwierdził, że z
PiS-em w wielu kwestiach politycznych się nie zgadza, jednak, jako
historyk z wykształcenia jest całym sercem za utworzeniem takiej opieki
nad zabytkami kolejowymi, aby nie niszczały, ale przynosiły chlubę
ówczesnej myśli technicznej. Dodał, iż ostatnio w Gdańsku zauważył
przypadkowo szynę pochodzącą z początku XIX wieku, która należałoby
właśnie zabezpieczyć dla potomnych. Podsumowując dyskusję senator
Stanisław Kogut stwierdził, iż jest potrzeba powołania międzyresortowego
zespołu ds. ochrony dziedzictwa kolejowego, oraz opracowanie
systemowego zabezpieczenia taboru i zabytków kolejowych, a przede
wszystkim powołanie Narodowego Muzeum Kolejnictwa, które kompleksowo
zadbałoby o rozproszone i niszczejące zabytki kolejnictwa. Przedstawiając
te wnioski, jako najważniejsze w dyskusji stwierdził, iż zostaną one
przekazane do Ministerstwa Infrastruktury. Równocześnie zaprosił
wszystkich do obejrzenia wystawy poświęconej historii kolejnictwa w
Polsce. Atrakcją tej wystawy jest makieta wykonana przez modelarzy z
Oświęcimia. Oficjalne jej otwarcie nastąpiło 29 marca 2017 roku. Adam Dyląg fot. A.Dyląg/SolkolArt
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|