|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Sobota, 21 grudnia 2024 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Jan, Honorata, Tomasz
|
|
|
|
|
|
Odpowiedź Marszałka jest wymijająca | |
[ 0000-00-00 ] |
Dokładnie w Dniu Święta Patronalnego Kolejarzy, 25 listopada 2015
roku, zamiast świętować, delegacja NSZZ „Solidarność” z Dolnośląskiego
Oddziału Przewozów Regionalnych udała się do Urzędu Marszałkowskiego
Województwa Dolnośląskiego, by wręczyć Petycję Marszałkowi Cezaremu
Przybylskiemu i Przewodniczącemu Sejmiku Wojewódzkiego - Pawłowi
Wróblewskiemu. Petycję, w której postulujecie między innymi o zawarcie
dłuższej niż półrocznej umowy, jak to ma miejsce obecnie, na świadczenie
usług przewozowych na terenie Województwa Dolnośląskiego przez
Dolnośląski Oddział PR. Czy do dziś wpłynęły od nich jakieś
odpowiedzi na Wasze postulaty? Otrzymaliśmy odpowiedź z Urzędu
Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Nie zawierała żadnych
konkretów i jest wymijająca. Wciąż analizowane są koszty bez podjęcia
definitywnych decyzji. A oto fragment tej odpowiedzi: Zgodnie z
zaproszeniem z dnia 1.09.2015 r. w dniu 03.09.2015 r. rozpoczęły się
negocjacje dotyczące bezpośredniego zamówienia prowadzącego do zawarcia
umowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego
wojewódzkie kolejowe przewozy pasażerskie realizowane w województwie
dolnośląskim w okresie od 01 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. Na
spotkaniu w dniu 02.12.2015 r. zainteresowane strony uzgodniły szczegóły
tego zamówienia. Przedmiotowa umowa zostanie podpisana po
przeprowadzeniu odpowiednich procedur wymaganych przez każdą ze stron…. i
ani słowa na temat naszych postulatów, i ani słowa o możliwości
podpisania umowy na okres dłuższy niż jeden rok, co pozwoliłoby
Oddziałowi opracowanie strategii działania w dłuższym niż jednorocznym
przedziale czasu.
Z
praktyki wynika, że współpraca pomiędzy Urzędem Marszałkowskim
Województwa Dolnośląskiego a Dolnośląskim Oddziałem PR, układa się po
prostu źle. A jak to wygląda w innych Województwach? 14
województw posiada umowy długoterminowe. Jedno województwo umowę
krótkoterminową. Województwo Dolnośląskie nie zawarło do dnia
dzisiejszego żadnej umowy, co świadczy o tym, że na Dolnym Śląsku, po
prostu, zmierza się do całkowitej likwidacji Przewozów Regionalnych.
Przedstawiciele
Urzędu Marszałkowskiego ciągle zarzucają Oddziałowi, że jego usługi są
za drogie. Rzeczywiście są one tak drogie, jak twierdzi Urząd? Wykonujemy
służbę przewozową dla mieszkańców województwa dolnośląskiego. To
podróżni nas oceniają korzystając z naszych usług. Praca nasza jest
usługowa wobec tych mieszkańców. Koszty naszej działalności są adekwatne
do polityki prowadzonej przez Urząd Marszałkowski wobec naszego
Oddziału. Przykłady zawyżania naszych kosztów wielokrotnie
przedstawialiśmy Urzędowi Marszałkowskiemu. Ostatnim takim przykładem są
pociągi uruchamiane do Drezna, które były prowadzone przez nasz
Oddział, a obecnie zostały przekazane „Kolejom Dolnośląskim”. Koszty
naszej działalności przedstawia Dyrekcja naszego Oddziału, a nie my,
związki zawodowe. My reprezentujemy pracowników zatrudnionych w tym
Oddziale. Bronimy miejsc pracy oraz warunków pracy.
W
poniedziałek 14 grudnia 2015 r. zostało wznowione połączenie między
Wrocławiem i Dreznem, które wcześniej było realizowane przez Przewozy
Regionalne, ale zostało przerwane pół roku temu, bo według Urzędu
Marszałkowskiego było ono nierentowne. Teraz będą go realizowały „Koleje
Dolnośląskie”, Spółka Urzędu. Czy Urząd przedstawił Oddziałowi jakieś
wyliczenia, mające świadczyć o tym, że KD będą to robiły taniej? Odpowiem
krótko - to jest świadectwo prowadzenia polityki wyniszczenia wobec
naszego Oddziału przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, i
małymi krokami, rok po roku, odbieranie pracy przewozowej oraz
zwalnianie pracowników.
W
pewnym czasie czasu mówiło się, że przygotowany jest program naprawy PR
w Polsce, który uzdrowi sytuację w PR. Na jakim etapie znajduje się
realizacja tego programu? Program został uruchomiony, a jedynym
województwem, który sprzeciwiło się temu programowi było Województwo
Dolnośląskie. W ramach tej restrukturyzacji uruchomiony został program
dobrowolnych odejść naszych pracowników. W Województwie Dolnośląskim
według wyliczeń spółki z programu powinno skorzystać 287 pracowników, a w
całej spółce 2080 osób. Brak umowy blokuje dyrekcji Oddziału Dolnośląskiego wyrażenie zgody na dobrowolne odejście dla wielu naszych pracowników. Pracownicy
chcą odejść z tej firmy, gdyż nie mają pewności pracy w tym Oddziale, a
życie w ciągłym stresie i obawa o los miejsc pracy, prowadzi do utraty
poczucia stabilizacji i bezpieczeństwa pracowników oraz podróżnych
korzystających z naszych usług. Spółka została oddłużona, spłaciła
zobowiązania wobec wszystkich wierzycieli i przystępuje do dalszego
etapu, to jest zakupu nowego taboru.
Jaka była wielkość zatrudnienia w Oddziale w momencie jego usamorządowienia PR, a jaka jest dziś? W
roku 2008, przed usamorządowieniem, było zatrudnionych 2.000
pracowników. Obecnie pozostało jedynie 650 pracowników. Wielu
pracowników zostało zwolnionych i zasiliło grono bezrobotnych
mieszkańców województwa dolnośląskiego.
Z tego co mówisz można wnosić, że sytuacja w Dolnośląskim Oddziale PR jest patowa. Co wobec tego zamierzacie robić dalej? Jako
pracownicy i związki zawodowe zrobiliśmy już wszystko na co zezwala
prawo. Nagłośniliśmy naszą sytuację we wszystkich dostępnych mediach.
Poinformowaliśmy wszystkich decydentów odpowiadających za przewozy
regionalne na szczeblu województwa, sejmu, ministerstwa oraz panią
premier, kiedy przyjechała do Wrocławia.
Dlaczego nie wspierają kolejarzy z PR kolejarze ze Spółek PKP? Podział
kolei na mniejsze spółki doprowadził do swoistego zaniku solidarności
zawodowej między kolejarzami, a także do niemal całkowitego zerwania
więzi między Bracią Kolejarska. Dziś, mówię to z przykrością, one
praktycznie nie istnieją i efekty tego są widoczne i odczuwalne,
szczególnie przez kolejarzy z Przewozów Regionalnych. Rozdrobniono kolej
i teraz mamy tego negatywne efekty.
Rozmawiał Zygmunt Sobolewski
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|