"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Czwartek, 26 grudnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Dionizy, Szczepan
 
Królewskim okiem… - Podatek bankowy
[ 0000-00-00 ]
Prawo i Sprawiedliwość realizuje obietnice wyborcze. Sejm przyjął projekt ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych, wprowadzający tzw. podatek bankowy.
My pracujemy, a jak zapewne wielu pamięta, poprzedni rząd grał w piłkę. Narzekanie opozycji na to, że Parlamentarzyści pracują długo, są żenujące - koniec z lenistwem do pracy. PiS realizuje obietnice, a opozycja zgłasza wyłącznie bezsensowne wnioski o przerwę bez żadnych swoich propozycji. Złośliwie powiem, że chyba jednak lepiej przyjmować ustawy wieczorem w Parlamencie niż ustalać ich treści na cmentarzach, stacjach benzynowych czy w drogich restauracjach przy ośmiorniczkach.
Polska jest obecnie jednym z niewielu krajów Europy, które nie wprowadziły podatku bankowego. Przypomnę, że dziś taki podatek obowiązuje w większości krajów UE, w tym w Wielkiej Brytanii czy Niemczech.
Celem ustawy jest pozyskanie dodatkowego źródła finansowania wydatków budżetowych, w szczególności społecznych i zwiększenie udziału sektora finansowego w finansowaniu dobra publicznego, wspólnego, tak jak ma to miejsce w innych państwach europejskich.
Szacowane wpływy z podatku wyniosą w 2016 r. 6,5-7 mld zł.
Chcemy podkreślić, że w trakcie kampanii Polacy podczas spotkań z politykami PiS wyrażali oczekiwanie, żeby opodatkować banki i hipermarkety. Składając w Sejmie ustawę o podatku bankowym realizujemy pierwszą część tych zapowiedzi.
Warto pamiętać, że w Polsce opłaty bankowe, prowizje i marże należą do najwyższych w Europie. Mówienie więc, że Banki będą je podwyższać jeszcze bardziej, to po prostu straszaki używane przez bankowe „lobby”. Konkurencja między bankami spowoduje, że dla banków takie praktyki na pewno nie będą opłacalne.
W Polsce takie instytucje, jak choćby UOKiK, będą pilnować, żeby banki nie prowadziły nielegalnych praktyk, jak np. zmowa cenowa. Warto podkreślić, że tego rodzaju praktyki (zwiększanie opłat bankowych, prowizji) nie miały miejsca w innych krajach UE, gdzie od dawna obowiązuje taki podatek.
Według raportów międzynarodowych instytucji (ubiegłoroczny raport Goldman Sachs – FYI), Polacy dotknięci są jednymi z najwyższych w Europie opłatami i prowizjami bankowymi. Na samych opłatach i prowizjach banki działające w Polsce zarabiają każdego roku ok. 15 mld zł na czysto. W Polsce, nikt w zasadzie nie kontroluje nakładanych przez banki opłat, prowizji i marż kredytowych. A te rosną z miesiąca na miesiąc. Z raportu jednego ze znanych banków inwestycyjnych wynika, że 27% zysków banków w Polsce, to opłaty. Na Węgrzech, to 19%, w Czechach 23%. Te dane potwierdzają tezę o nieuzasadnionych zyskach banków w Polsce, które pod względem kapitałowym w ponad 60 procentach należą do inwestorów zagranicznych.
Warto także przypomnieć, że roczne wydatki sektora finansowego na reklamę w mediach w Polsce wynoszą ok. 500 mln zł. Wartość aktywów sektora bankowego szacowana jest na 1,9 biliona zł, widać więc, z jak ogromnym lobby mamy do czynienia.
Zarzut dotyczący SKOK-ów jest całkowicie nieuprawniony – podatkiem po prostu będą objęte najsilniejsze, najbogatsze podmioty bankowe na rynku, czyli takie, które mają aktywa powyżej 4 mld zł.
W projekcie przewidziano zwolnienie z podatku dla podmiotów, które nie przekraczają sumy 4 mld zł. Zwolnienie, o którym mowa w projekcie wprowadza się w celu ochrony powstających banków i zakładów ubezpieczeń, które pozytywnie wpływają na konkurencję na rynku, a których objęcie podatkiem mogłoby doprowadzić do trudności finansowych. Podobne rozwiązania funkcjonują w innych krajach, np. w Austrii zwolniona jest kwota 1 mld euro.
Piotr Król, poseł RP
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.