|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Sobota, 21 grudnia 2024 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Jan, Honorata, Tomasz
|
|
|
|
|
|
|
[ 0000-00-00 ] |
Z Włodzimierzem Janiakiem - kandydatem z ramienia pracowników - do
Rady Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne” i z Przewodniczącym Sekcji
Zawodowej Przewozów Regionalnych NSZZ „Solidarność” rozmawia Aleksander
Wiśniewski.
Przedstawiciel
Pracowników w Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”, to
odpowiedzialna funkcja. Czy jesteś pewien, że gdybyś został wybrany dasz
sobie radę? Przyznaję, że bardzo miło odebrałem propozycję
zgłoszenia mojej osoby, jako kandydata na przedstawiciela Pracowników w
Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”. Kadencja obecnej
Rady Nadzorczej upływa niebawem, przed nami jeszcze długa droga,
najpierw ogłoszenie terminu i trybu wyborów, potem zbieranie podpisów
wśród pracowników z Zakładów, Oddziałów Przewozów Regionalnych,
oficjalna rejestracja kandydatów i same wybory. Sytuacja naszej
Spółki jest bardzo, ale to bardzo poważna, istnieje ogromne zagrożenie
zarówno dla pracowników, jak i całych poszczególnych Oddziałów PR. Tak,
więc potrzeba odważnych – skonsolidowanych działań zarówno strony
związkowej – partnera społecznego, jak i samej Rady Nadzorczej. Bycie
członkiem Rady Nadzorczej, jako przedstawiciel pracowników, to niezwykle
odpowiedzialne zadanie, trzeba oprócz znajomości prawa, bądź
umiejętności szukania i posługiwania się prawem, mieć chociaż odrobinę
umiejętności współpracy, dialogu społecznego, uczciwości, a nawet
samokrytycyzmu, aby zjednywać sobie Członków Rady, współpracować: z
Radą, z Ponadzakładowymi i Zakładowymi Organizacjami Związkowymi. Nadchodzący
okres jest wyjątkowo trudny i odpowiedzialny, można śmiało powiedzieć:
„być albo nie być” dla Spółki „Przewozy Regionalne”, dla poszczególnych
Oddziałów i dla tysięcy rodzin kolejarskich. Mam nadzieję, że pracownicy
obdarzą mnie zaufaniem, a ja uczynię wszystko, aby tego zaufania nie
zawieść, aby udowodnić, że na nie zasługuję. Spełniam odpowiednie
wymogi, posiadam ukończony kurs i zdany egzamin na Członków Rad
Nadzorczych, egzamin magisterski złożyłem na Wydziale Prawa i
Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie ukończyłem też studia
podyplomowe z prawa pracy. Posiadam również szeroką wiedzę zawodową
przechodząc poszczególne szczeble od konduktora rewizyjnego, kierownika
pociągu, referenta, dyrektora, czy specjalisty i z uwagi na moją
długoletnią (blisko 35-letnią) pracę na kolei, w tym wieloletnią pracę
związkową na szczeblach: od zakładowego, poprzez regionalny, branżowy i
krajowy, jestem osobą rozpoznawalną. Za właściwą postawę w 2009 roku
otrzymałem od Prezydenta RP w Belwederze szczególne wyróżnienie
„Pracodawca Przyjazny Pracownikom”. Przez całe moje życie, dobro
człowieka – było, jest i będzie dla mnie zawsze priorytetem, a pomoc
ludziom nadrzędnym celem, natomiast praca nadrzędną wartością. Poprzez
wybór mojej kandydatury będę czuł się zobowiązany by stawać zawsze po
stronie załogi, godnie działać w jej imieniu i interesie. Tak, więc będę
zabiegał, będę prosił o głosy wszystkich pracowników, bez względu na
przynależność związkową, piastowane stanowisko czy pełnioną funkcję,
będę zabiegał o poparcie wszystkich Organizacji Związkowych działających
w Spółce „Przewozy Regionalne” i wierzę, że przy Waszym wsparciu i
opatrzności Bożej wygramy, nie tylko samo głosowanie do Rady, ale
szczególnie wygramy walkę o przetrwanie Spółki, o miejsca pracy, walkę o
wszystkie Oddziały i samą - już okrojoną Centralę Spółki. Na rynku
kolejowym działa wiele Organizacji Związkowych, ze wspaniałymi liderami i
faktu ich istnienia nie da się, nie można podważać ani zmieniać, gdyż
jest miejsce dla wszystkich, a każda organizacja ma swoje - odmienne lub
zbieżne zadania, które realizuje w taki, czy inny sposób. Pragnę
jeszcze dodać, że marzy mi się dalsza dobra współpraca tych trzech
silnych krajowych Central Związkowych, gdyż tylko w jedności siła, a
przykład idzie od góry do samego dołu. Natomiast za niezwykle
niebezpieczne uważam działania rozbijające związek „Solidarność” od
środka, przez karierowiczów, pseudo działaczy o narcystycznym
charakterze, a takie niestety się zdarzają, to szkodzi, to boli. Szczęść Boże wszystkim.
●●●
O kandydacie mówi Waldemar Bogatkowski, przewodniczący Sekcji Zawodowej Przewozy Regionalne.
SZPP
rekomendowała Włodka Janiaka, jako kandydata na przedstawiciela
Pracowników w Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”. Twoja
ocena? Zacznijmy od tego, że w miesiącu styczniu odbyły się
wybory i została reaktywowana Sekcja Zawodowa Przewozów Pasażerskich,
której Rada już na pierwszym lutowym posiedzeniu jednogłośnie przyjęła
Uchwałę, że kandydatem „Solidarności” będzie Włodek Janiak. Włodek jest
znany w całej społeczności kolejarskiej, nie tylko w „Przewozach
Regionalnych”, ale można powiedzieć ze na całej sieci PKP, i to z tej
dobrej strony, jako oddany działacz, dobry człowiek, czuły na krzywdę
ludzką, z ogromnym doświadczeniem zawodowym i związkowym.
Zdajesz sobie sprawę, że Spółka „Przewozy Regionalne” stoi na krawędzi, a jej przyszłość jest niepewna? Wszyscy
zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji, dlatego na takim stanowisku
musi stanąć właściwa osoba, z odpowiednim przygotowaniem,
doświadczeniem, oddaniem dla służby, dla drugiego człowieka, dlatego
postawiliśmy właśnie na kolegę Włodka Janiaka.
Czy oczekiwanie nie są zbyt wygórowane w stosunku do jednego człowieka? Wiara
góry przenosi, a jedną maleńką, ale uczciwą duszyczką można zrobić
wiele. Włodek jest znany z tego, że radził sobie w różnych sytuacjach i z
trudnymi zadaniami, a na pewno będzie mu lżej i łatwiej, kiedy będzie
czuł oddech załogi na plecach.
Czy Sekcja Zawodowa Przewozów Pasażerskich NSZZ „Solidarność” pomoże? Z
pewnością będziemy go wspierać, zadania jednak muszą być podzielone, bo
jedna osoba nie jest w stanie zająć się wszystkim dobrze, a i Sekcję
też czeka wiele trudnych zdań, począwszy od konsolidacji „rozproszonych”
Organizacji Związkowych, poprzez ochronę i obronę praw pracowniczych,
jednostek wykonawczych i Spółek przewozowych.
Zechcesz rozszerzyć temat? Po
reaktywowaniu Sekcji Zawodowej Przewozów Pasażerskich NSZZ
„Solidarność” w Warszawie i dokonaniu wyborów władz statutowych zgodnie z
moimi deklaracjami na WZD, w których między innymi mówiłem o potrzebie
rozdzielenia funkcji Przewodniczącego SZPP, Członka Rady Nadzorczej PR
przedstawiciela pracowników oraz Przewodniczącego MKK PR, ponieważ
dotychczasowe łączenie tych funkcji nie pozwalały na zbyt dużą
skuteczność jednego przedstawiciela i jednocześnie były totalnym
absurdem dla funkcjonowania organizacji związkowej. Przewodniczący SZPP
ma inne zadania z uwagi na reprezentowanie całego sektora przewozów
pasażerskich, a więc wszystkich przewoźników zrzeszonych w Sekcji
Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność”. Członek Rady Nadzorczej PR,
przedstawiciel pracowników, ma przede wszystkim zadania ściśle określone
dla potrzeb funkcjonowania tej Spółki, Przewodniczący MKK PR ma
określone zadania wynikające z uprawnień danych przez komisje zakładowe i
międzyzakładowe PR NSZZ „Solidarność” i jego rola zasadniczo skupia się
na podpisaniu Układu Zbiorowego Pracy, zmianach w nim lub jego
wypowiedzeniem, kolejnym uprawnieniem jest negocjowanie i podpisanie
średniego wzrostu wynagrodzeń w Spółce PR, to skrótowo najważniejsze
zadania, jakie posiada. Każde z tych zadań wymaga doboru odpowiedniego
zespołu przygotowanego merytorycznie dla osiągnięcia zamierzonego celu i
nie powinien być w żaden sposób łączony, a tym bardziej działaniem
jednego działacza, który skupia się na wszystkim, czyli jak mówią
kolejarze: „na niczym”. Efekt najbardziej bolesny - upadek i dramat
pracowników ŚZPR w Katowicach, ale również zagrożenie dla wielu
Oddziałów PR. Wierzę, że już niedługo, a wieść niesie o dacie 26 luty
2015 r., zostanie podpisane historyczne porozumienie o przyszłości
„Przewozów Regionalnych” (chodzi o przejęcie przez Skarb Państwa
większościowego udziału w Spółce PR w wysokości 51%). Kandydat do RN
PR, przedstawiciel pracowników, uzyskał poparcie Rady SZPP
jednomyślnie, moim zdaniem jest to najlepszy kandydat, który jest nie
tylko przygotowany merytorycznie do tego zadania, ale swoją
dotychczasową postawą potwierdza każdego dnia swoją pełną
dyspozycyjność, kompetencję, uczciwość i zaangażowanie w sprawy
„Przewozów Regionalnych” i gwarantuje skuteczne działanie w RN PR, jako
przedstawiciel pracowników. Dziękuję za rozmowę.
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|