|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Sobota, 18 stycznia 2025 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Piotr, Małgorzata
|
|
|
|
|
|
Kolejarze z południa walczą o swoje miejsca pracy | |
[ 0000-00-00 ] |
Konferencja prasowa W związku z
zagrożeniem likwidacji części miejsc pracy w Jaśle, Stróżach w Tarnowie
oraz Krakowie, Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w
Krakowie w dniu 27 stycznia br. w swojej siedzibie zorganizowała
konferencję prasową. Konferencja dotyczyła sytuacji w PKP CARGO SA,
zwolnień pracowników spowodowanych likwidacją jednostek organizacyjnych
tej Spółki i przeniesieniem pracy w inne rejony Polski oraz zamiaru
likwidacji Centrali PKP CARGO SA w Krakowie i przeniesienia jej do
Katowic. W konferencji wzięli udział: przewodniczący RSK Henryk
Sikora, Jan Radzik - przewodniczący KZ NSZZ „Solidarność” PKP CARGO Nowy
Sącz, Marek Gorgosz - członek Rady RSK i pracownik z Jasła oraz
Krzysztof Cieślak z Centrali PKP CARGO SA w Krakowie. Henryk Sikora
przedstawił zgromadzonym dziennikarzom trudną sytuację pracowników
spółki PKP CARGO SA w Małopolsce, z jaką muszą się oni zmierzyć. Została
wygaszona naprawa wagonów towarowych w Jaśle, Stróżach i w Tarnowie, a w
najbliższych tygodniach ma zapaść też decyzja dotycząca przeniesienia
Centrali Spółki z Krakowa, z ul. Kamiennej 6 do Katowic, co spowoduje,
że 130 osób nie będzie miało w Krakowie możliwości zatrudnienia. Dlatego Regionalna Sekcja Kolejarzy w Krakowie podjęła działania zmierzające do obrony miejsc pracy kolejarzy z tego regionu.
Parlamentarzyści 3 lutego br. siedzibie RSK w budynku na placu Matejki miało miejsce spotkanie z senatorem i posłami z terenu Małopolski. W
spotkaniu uczestniczyli: Stanisław Kogut - Senator RP, oraz posłowie
PiS - Wiesław Janczyk, Piotr Ćwik, Edward Czesak, Andrzej Adamczyk,
Barbara Bartuś, Anna Paluch oraz Józef Lasota - poseł PO, natomiast
poseł Ireneusz Graś (PO) oraz Krzysztof Szczerski (PiS), przysłali
swoich asystentów. Ze strony związkowej w spotkaniu uczestniczyli:
Wojciech Grzeszek - przewodniczący NSZZ „Solidarność” Region Małopolska,
Zenon Kozendra - członek Rady SKK, Krzysztof Cieślak i Jan Radzik oraz
członkowie Rady RSK - Ireneusz Dynowski, Bronisław Beńko, Kazimierz
Fidowicz, Aneta Taborska, Elżbieta Baczewska, Barbara Miszczuk, Marek
Gorgosz. Na wstępie przewodniczący RSK Henryk Sikora wspomniał o
problemach, z jakimi spotykają się pracownicy, chodzi głównie o
wstrzymanie pracy przy naprawach wagonów, ale i przy naprawie zestawów
kołowych w Jaśle. Ponadto wspomniał o sytuacji pracowników Centrali,
którzy zatrudnieni są w Krakowie, na ulicy Kamiennej. Według wszelkich
danych budynek ma zostać sprzedany, a 130 osób będzie musiało dojeżdżać
do Katowic. Mając na uwadze fakt, iż wielu z nich już dojeżdża do
Krakowa, to dla wielu będzie to niewykonalne, zwłaszcza, że nie stać
kolejarzy na zakup, czy wynajęcie mieszkania z dnia na dzień w innym
regionie kraju. Zenon Kozendra - członek Rady Sekcji Krajowej
Kolejarzy, podkreślił, iż w ostatnim czasie praktycznie nie ma dialogu
społecznego z zarządem PKP CARGO SA. Nawet w kwestii nieświadczenia
pracy zarząd nie zasięgnął opinii partnerów społecznych, na jakich
zasadach miałby on funkcjonować. Dziś wysłanie na nieświadczenie osoby
samotnie wychowującej dziecko nie stanowi problemu. Poprzednimi laty,
gdy były nieświadczenia, takie kwestie konsultowano z partnerem
społecznym. Podobnie się ma sprawa Programu Dobrowolnych Odejść, o
którym to Programie centrala nie rozmawiała ze stroną związkową pomimo
próśb z naszej strony, aby o tych sprawach porozmawiać. Podkreślił,
że w PKP CARGO SA od końca ubiegłego roku trwa spór zbiorowy, w którym
uczestniczą wszystkie centrale związkowe, a ostatnio odbyło się
referendum strajkowe. Z kolei przewodniczący Zarządu Regionu
Wojciech Grzeszek zwrócił uwagę, iż w rejonie Małopolski wszelka
restrukturyzacja sprowadza się do likwidacji miejsc pracy. Jest to tym
bardziej zastanawiające, że produkcje z tego regionu przenosi się w inne
regiony kraju, dotyczy to nie tylko kolei. Dlatego zdaniem
przewodniczącego wydaje się, że parlamentarzyści z tego regionu powinni
tworzyć też taki lobbing ze swoim regionem, jak robią to choćby ostatnio
parlamentarzyści ze Śląska, czy innych regionów kraju. Brak dialogu
społecznego tej władzy był widoczny na Śląsku, gdzie o likwidacji kopalń
nie tylko związkowcy, ale i samorządowcy ze wszystkich ugrupowań
dowiedzieli się z telewizji bądź z prasy.
Następnie przedstawiciele zagrożonych jednostek opowiedzieli o sytuacji
na tzw. gruncie, prosząc o wsparcie swoich przedstawicieli w Sejmie i
Senacie RP o pomoc. Poseł Janczyk zwrócił uwagę, iż próba
sprzedaży budynku kolejowego na ulicy Kamiennej, to już kolejny tego
typu przykład w Krakowie. Ostatnio chciano sprzedać siedzibę Polskiej
Nafty i to związkowcy, dzięki interwencji posłów, zatrzymali tę
transakcję. Dlatego to rząd, jako właściciel powołujący zarządy w
swoich spółkach, po części za nie odpowiada. Dlatego być może się uda
powstrzymać także sprzedaż budynku na Kamiennej, jeżeli wspólnie, jako
parlamentarzyści z tej ziemi, podejmiemy odpowiednie działania.
Następnie głos zabrał senator Stanisław Kogut, który podkreślił, że
serce go boli, kiedy widzi to, co dzieje się na jego ukochanej kolei.
Jego zdaniem z uwagi, iż na stanowiska powołuje się bankowców, byłych
ludzi prof. Balcerowicza, za bardzo wysokie pensje, prowadzi do tego, że
człowiek się nie liczy. Przychodzą do niego kolejarze i mówią, że są
wagony towarowe wyłączone na terenie Muszyny, Nowego Sącza, ale decyzją
polityczną kieruje się je w inne regionu Polski, np. do Czarnolesia,
zamiast naprawiać je na terenie Stróż, Jasła czy Tarnowa. Kolejna
sprawa, to kwestia modernizacji hali do napraw lokomotyw elektrycznych
za kilkanaście milionów złotych, a teraz lokomotywy przeniesiono w inny
region Polski. Odnosząc się do kwestii konsultacji społecznych
zwrócił uwagę, iż przedstawiciele kolei nawet nie chcą przychodzić na
spotkania z parlamentarzystami. Zaapelował do wszystkich
parlamentarzystów, aby wspólnie wystąpili do pani minister Marii Wasiak o
spotkanie w tej sprawie. Z kolei pani Anna Paluch podkreśliła, że
jako członek Sejmowej Komisji Infrastruktury wielokrotnie spotykała się
z lekceważeniem spraw kolei przez zarządy poszczególnych spółek grupy
PKP SA. Zwróciła zebranym uwagę na fakt, iż jednym podpisem ten rząd
przekazał koleje linowe spółce z Luksemburga. Wielokrotnie twierdziła,
iż kwota z prywatyzacji tej spółki była kroplą w morzu wobec ogromu
potrzeb grupy PKP SA, dlatego jej sprzedaż można porównać z wyprzedażą
sreber rodowych. Pani poseł zadeklarowała daleko idącą pomoc w sprawie obrony miejsc pracy na kolei w Małopolsce
Na zakończenie głos zabrał przedstawiciel partii rządzącej - poseł PO
Józef Lasota, który stwierdził, iż nie chce wygłaszać żadnych manifestów
politycznych, ale chciałby się przydać, tak konkretnie. Zadeklarował
swoją pomoc, wyrażając równocześnie zadowolenie z faktu, iż posłowie z
PiS podjęli inicjatywę w celu zwołania Sejmowej Komisji Infrastruktury w
sprawie PKP CARGO SA. Odnosząc się do kwestii przeniesienia
centrali z Krakowa do Katowic podkreślił, iż podoba mu się myślenie
związkowców, którzy słusznie stwierdzają, że przy dzisiejszych
możliwościach można spokojnie zarządzać z dowolnego miejsca w Polsce,
więc nie trzeba jeździć do Katowic, gdyż te prace mogą być wykonywane
tu, w Krakowie. Wyraził chęć spotkania, aby wspólnie przedyskutować,
jakie ewentualnie sprawy mogłyby być realizowane w Krakowie.
Pikieta
Dwa dni po spotkaniu z posłami, w dniu 5 lutego, przed Urzędem
Wojewódzkim spotkali się członkowie NSZZ „Solidarność”, ale i członkowie
innych związków na pikiecie. Przybyło ich z terenu Nowego Sącza, Jasła,
Stróż, Tarnowa i Krakowa ponad 200 osób. W ten sposób chcieli wyrazić
swój sprzeciw wobec likwidacji miejsc pracy. Manifestacja, w której
oprócz kolejarzy wzięło udział prawie całe prezydium Zarządu Regionu
NSZZ „Solidarność Małopolska”, z przewodniczącym Wojciechem Grzeszkiem
na czele, zakończyła się wręczeniem petycji Wojewodzie Małopolskiemu. W petycji kolejarze przedstawili swoje postulaty, które wcześniej prezentowali na spotkaniu z Posłami i konferencji prasowej. Pomimo chłodu, gwizdki i trąbki było słychać z daleka. Nie brakło także okrzyków i haseł pod adresem rządzących. Adam Dylag
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|