|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Czwartek, 2 stycznia 2025 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Grzegorz, Makary, Izydor
|
|
|
|
|
|
|
[ 0000-00-00 ] |
Sierpień, to dla nas wyjątkowy miesiąc. Jest, bowiem miesiącem, jak
żaden inny, obfitującym w znaczące rocznice dla Polski i nie tylko. I
tych tragicznych, i tych, które przyniosły nam uznanie społeczności
międzynarodowej. 1 sierpnia uczciliśmy 70. rocznicę wybuchu
Powstania Warszawskiego, 3 sierpnia przywołaliśmy pamięć o 100. rocznicy
powołania przez Piłsudskiego 1 Kadrowej Kompanii strzelców, który w
dniu jej sformowania powiedział: Odtąd nie ma ani Strzelców, ani
Drużyniaków. Wszyscy, co tu jesteście zebrani, jesteście żołnierzami
polskimi. Znoszę wszelkie odznaki specjalnych grup. Jedynym waszym
znakiem jest odtąd orzeł biały. (…) Żołnierze!… Spotkał was ten
zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie
granicę rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego
idącego walczyć za oswobodzenie ojczyzny. Wszyscy jesteście równi wobec
ofiar, jakie ponieść macie. Wszyscy jesteście żołnierzami. Nie naznaczam
szarż, każę tylko doświadczeńszym wśród was pełnić funkcje dowódców.
Szarże uzyskacie w bitwach. Każdy z was może zostać oficerem, jak
również każdy oficer może znów zejść do szeregowców, czego oby nie było.
Patrzę na was, jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia
polska, i pozdrawiam was, jako pierwszą kadrową kompanię. Z
kolei 6 sierpnia wspominaliśmy 100. rocznicę wymarszu z krakowskich
Oleandrów 1 Kompanii Kadrowej, którego celem było wywołanie powstania
narodowego w Królestwie. Tak pisał, wydanej z tej okazji w swojej odezwie Piłsudski: Niesiemy
całemu narodowi rozkucie kajdan, poszczególnym zaś jego warstwom
warunki moralnego rozwoju. Z dniem dzisiejszym cały Naród skupić się
winien w jednym obozie pod kierownictwem Rządu Narodowego. Poza tym
obozem zostaną tylko zdrajcy, dla których potrafimy być bezwzględni.
Dnia 12 sierpnia minęła 100. rocznica wkroczenia 1 Kadrowej do Kielc,
jednak wbrew przewidywaniom Piłsudskiego jej żołnierze przyjmowani byli
jednak przez mieszkańców Królestwa, bardzo chłodno. Akcja żołnierzy 1
Kadrowej, w zderzeniu z obojętnością ludności, a niekiedy wręcz z
niczym niemaskowaną wrogością, załamała się, choć strzelcy zajęli
strategiczne punkty miasta, w tym również dworzec kolejowy, przy którym
doszło do walk z rosyjskim samochodem pancernym. Okrążenie miasta
przez armię rosyjską spowodowało odwrót strzelców. W walce i pod
ostrzałem artylerii carskiej, 13 sierpnia strzelcy wycofali się z Kielc.
Niestety, w Królestwie, jeszcze zbyt żywa była pamięć o klęsce
Powstania Styczniowego. Rozgoryczony Piłsudski napisał później „…szabla
nasza była mała, że nie była godna wielkiego, dwudziestomilionowego
narodu - nie nasza w tym wina. Nie stał za nami naród, bojący się
spojrzeć olbrzymim wypadkom w oczy”. 16 sierpnia minęła też
setna rocznica, po decyzji władz austriackich, utworzenia Legionów
Polskich i Naczelnego Komitetu Narodowego (NKN), mającego sprawować
nadzór polityczny nad Legionami, a Batalion Kadrowy został przemianowany
na Batalion III, zaś komendę nad nim objął późniejszy Marszałek Polski
Edward Śmigły-Rydz. Strzelcy weszli w skład Legionów, a strzelcy
ponownie zajęli Kielce w dniu 19 sierpnia. 15 sierpnia w całym
kraju uczczono uroczyście 94. rocznicę Bitwy Warszawskiej, nazywanej też
„Cudem nad Wisłą”. Stoczono ją w dniach 12-25 sierpnia podczas wojny
polsko-bolszewickiej. Polacy nie tylko zatrzymali bolszewików w ich
marszu do Europy, ale też zmusili ich do odwrotu. Autorem i
realizatorem planu bitwy był Józef Piłsudski. Decydująca bitwa tej wojny
zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i zapobiegła
rozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią. Kluczową
rolę odegrał manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną
przeprowadzony przez Józefa Piłsudskiego, wyprowadzony znad Wieprza 16
sierpnia, przy jednoczesnym związaniu głównych sił bolszewickich na
przedpolach Warszawy. W momencie polskich przygotowań do ostatecznego
starcia z bolszewikami, zbliżali się oni już do Warszawy. Byli, bowiem
przekonani, że skapituluje ona w ciągu kilku godzin. Miasto miały
atakować trzy armie: III, XV i XVI, natomiast IV Armia wraz z konnym
korpusem Gaj-Chana maszerowała na północ w kierunku na Włocławek i Toruń
z zamiarem przejścia Wisły na Kujawach, a następnie powrotu na południe
i wzięcia stolicy w kleszcze od zachodu. Bitwa
warszawska rozpoczęła się 13 sierpnia walką o przedpole stolicy, m.in. o
Radzymin, który kilkanaście razy przechodził z rąk do rąk. Decydujące
starcie 14 sierpnia zaczepne na linii Wkry podjęła 5. Armia gen.
Władysława Sikorskiego, mająca przeciw sobie siły sowieckiej IV i XV
armii. W zaciekłej walce pod modlińską twierdzą wyróżniała się również
18. Dywizja Piechoty gen. Franciszka Krajewskiego. Ciężkie boje,
zakończone polskim sukcesem, miały miejsce również pod Pułtuskiem i
Serockiem. 16 sierpnia gen. Sikorski śmiałym atakiem zdobył Nasielsk.
Mimo to inne jednostki sowieckie nie zaprzestały marszu w kierunku
Włocławka i Płocka. Tu warto przypomnieć mało znany fakt z okresu
tej wojny. Otóż jednym z bardzo ważnych momentów walki o Warszawę było
zdobycie 15 sierpnia, przez kaliski 203. Pułk Ułanów, sztabu IV armii
bolszewickiej w Ciechanowie, a wraz z nim kancelarii armii i co bardzo
ważne, jednej z dwóch radiostacji, służących Sowietom do utrzymywania
łączności z dowództwem w Mińsku. Szybko podjęto decyzję o przestrojeniu
polskiego nadajnika na częstotliwość sowiecką i rozpoczęciu zagłuszania
nadajników wroga, dzięki czemu druga z sowieckich radiostacji nie mogła
odbierać rozkazów Mińska, Warszawa bowiem na tej samej częstotliwości
nadawała przez dwie doby bez przerwy teksty Pisma Świętego, jedyne
wystarczająco obszerne teksty, które udało się szybko odnaleźć. I
jeszcze jedna ciekawostka. Jak wynika z odnalezionych w ostatnich
latach i ujawnionych w sierpniu 2005 r. dokumentów Centralnego
Archiwum Wojskowego już we wrześniu 1919 roku szyfry Armii Czerwonej
zostały złamane przez porucznika Jana Kowalewskiego. Polska
kontrofensywa udała się, między innymi, dzięki znajomości planów i
rozkazów strony rosyjskiej i umiejętności wykorzystania tej wiedzy przez
polskie dowództwo. Tak napisał o pracy polskiego radiowywiadu w okresie wojny polsko-bolszewickiej Mieczysław Ścieżyński: Nieprzyjaciel
sam informował dokładnie nasze dowództwo o swym stanie moralnym i
materialnym, o swych stanach liczebnych i stratach, o swych ruchach, o
osiągniętych zwycięstwach i poniesionych klęskach, o swych zamiarach i
rozkazach, o miejscu postoju swych dowództw i rejonach dyslokacyjnych
swych dywizji, brygad i pułków. Jednym z najważniejszych sukcesów
polskiego wywiadu w okresie bitwy warszawskiej było przechwycenie i
odszyfrowanie radiodepeszy dowództwa XVI Armii z 13 sierpnia, dotyczącej
zajęcia Warszawy. Bitwa Warszawska uznawana jest za 18 najważniejszą
bitwę w historii świata. Sierpień zakończy się świętowaniem
kolejnej rocznicy, 34. rocznicy powstania Ruchu Społecznego, jakim była
„Solidarność”, będącego bodajże najważniejszym wydarzeniem nie tylko w
historii naszego kraju, bowiem dzięki powstaniu „Solidarność” nie tylko
Polska odzyskała niezależność, ale też potężna armia okupacyjna, bez
jednego wystrzału, opuściła niemalże pół Europy, dzięki czemu wiele
państw odzyskało niepodległość, a także powstały nowe. Powstanie
„Solidarności” było początkiem przemian, które w 1989 r. doprowadziły do
obalenia komunizmu w naszej części Europy W niedzielę, 31 sierpnia,
mijają 34 lata od tych historycznych wydarzeń. Zygmunt Sobolewski
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|