|
|
"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....
WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni. |
|
|
|
|
Sobota, 21 grudnia 2024 r. |
|
Imieniny obchodzą:
Jan, Honorata, Tomasz
|
|
|
|
|
|
X rocznica strajku głodowego w Krakowie | |
[ 0000-00-00 ] |
Niedotrzymanie przez stronę rządową ustaleń zawartych w porozumieniach
z ogólnokrajowymi kolejowymi związkami zawodowymi było bezpośrednią
przyczyną rozpoczęcia strajku głodowego w siedzibie Sekcji Krajowej
Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Warszawie. Strajk rozpoczął się 8
grudnia. Przystapiło do niego 11 związkowców reprezentujących 8
kolejowych central związkowych, wchodzących w skład Krajowego Komitetu
Protestacyjno – Strajkowego (nie było w nim Federacji ZZK). Wśród głodujących był ówczesny przewodniczący SKK, a obecnie Senator RP - Stanisław Kogut.
Zgodne z ustaleniami, następnego dnia rozpoczęły sie głodówki w
siedzibach Okręgowych Sekcji Kolejarzy. W późniejszym czasie, w różnych
miejscach kraju rozpoczęły się kolejne strajki solidarnościowe. Łącznie
prowadzone one były w 23 miejscach, przez ok. 140 kolejarzy (głównie z
NSZZ „Solidarność” i ze Związku Zawodowego Maszynistów - ZZM).
W Krakowie strajk głodowy rozpoczęto zgodnie z planem 9 grudnia w
siedzibie OSK. O godz. 13.00 w biurze Sekcji zorganizowana została
konferencja prasowa, w której - obok głodujących - wzięli udział
przewodniczący Małopolskiej „Solidarności” W. Grzeszek i jego zastępca
A. Lach. Związkowcy przedstawili postulaty strajkujących, w których najważniejszymi było żądanie:
- zapisania
w budżecie państwa na rok 2004 niezbędnych kwot dofinansowania do
regionalnych i międzywojewódzkich przewozów pasażerskich oraz do
utrzymania infrastruktury kolejowej;
- odstąpienia od planów podziału spółki „PKP Przewozy Regionalne” i tworzenia spółek samorządowych (regionalizacja).
W strajku głodowym w Krakowie brali udział: 1. Henryk Sikora (NSZZ „Solidarność”) - od 9 do 20 grudnia; 2. Bronisław Beńko (NSZZ „Solidarność”) - od 9 grudnia, przewieziony do szpitala 19 grudnia; 3. Michał Biel (NSZZ „Solidarność”) - od 9 do 20 grudnia; 4. Bogusław Sady (ZZM) - od 9 do 20 grudnia; 5. Stanisław Kusibab (NSZZ „Solidarność”) - od 10 grudnia, przewieziony do szpitala 17 grudnia; 6. Andrzej Drabik (NSZZ „Solidarność”) - od 11 grudnia, przewieziony do szpitala w nocy z 13/14 grudnia; 7. Mieczysław Hawryszko (ZZM) - od 15 do 20 grudnia; 8. Stanisław Budzeniusz (NSZZ „Solidarność”) - od 19 do 20 grudnia.
Codzienność głodujących
Aby głodówka mogła trwać przez 12 dni, niezbędne były osoby
wspomagające, robiące zakupy, dyżurujące w nocy, dbające o zdrowie i
samopoczucie głodujących. W biurze krakowskiej OSK do takich osób
należeli przede wszystkim: Bogdan Pietrusiński, Jerzy Słomski i Bogdan
Ostrowski. Głodujący otoczeni byli od samego początku opieką
medyczną, mierzenie ciśnienia, badania EKG, czy badania analityczne
krwi, które wykonywane były przez wyspecjalizowanych lekarzy. Dwa niewielkie pomieszczenia na parterze budynku przy Placu Matejki 12 stały się domem dla kilku osób, na blisko dwa tygodnie. Każdego
dnia w odwiedziny do głodujących przybywali znajomi, koledzy,
współpracownicy, dyrektorzy, rodziny, dziennikarze, telewizja, a nawet
ludzie z ulicy. 13 grudnia po południu, głodujących odwiedziło 6 posłów z Ligi Polskich Rodzin (która obradowała wtedy w Krakowie).
Szczególnym wydarzeniem głodówki była Msza Św. odprawiona została w
pokoju głodujących w niedzielę 14 grudnia, o godz. 11.00. Odprawił ją w
intencji głodujących Duszpasterz Kolejarzy Archidiecezji Krakowskiej śp.
ks. prałat Jan Czyrek. Związkowe biurko stało sie ołtarzem,
głodujący włączyli się w oprawę mszy. Uczestniczyły w niej również
rodziny głodujących oraz koledzy związkowcy. Dla uczestników głodówki
było to wielkie przeżycie duchowe, które w sposób szczególny zapamiętane
zostało do dzisiaj. Wydarzeniem wartym odnotowania była zaskakująca obecność orkiestry dętej przed oknami głodujących. 15
grudnia na Dworcu Głównym w Krakowie, w blasku fleszy i fanfarach,
spółka PKP Intercity inaugurowała połączenie kolejowe do Lwowa. Na
uroczystości tej grała Kolejowa Orkiestra Dęta, która o godz. 22.00
przyszła na Plac Matejki, by zagrać przed oknami głodujących.
Każdy dzień uczestników głodówki koncentrował się na zwyczajnych
zajęciach: sok, gazety, telewizja, sok, telefony do Warszawy, następny
komunikat, odwiedziny, badania lekarskie, sok – to najkrótszy
harmonogram dnia. Na terenie OSK Kraków zorganizowano jeszcze
głodówki w Przemyślu (od 11 do 17 grudnia – J. Szczepański z IZ Rzeszów i
H. Jaroch – CM Żurawica – NSZZ „Solidarność”), w Nowym Sączu (od 14
grudnia do 19 grudnia, 10 związkowców – J. Wilk, A. Poręba, A. Dyląg, R.
Skwara, T. Tobiasz, D. Zieleń - NSZZ „Solidarność”, M. Fyda, J. Kantor,
W. Leśniak, J. Pisarczyk, T. Stacharzyński - ZZM), w Rzeszowie (od 16
do 20 grudnia głodowali śp. J. Klimoczko - NSZZ „Solidarność”, W.
Popowicz – „Solidarność’ 80”, A. Wójtowicz - ZZL).
Dwie blokady w Krakowie
16 grudnia, zgodnie z decyzją Krajowego Komitetu
Protestacyjno-Strajkowego, w celu nacisku na rząd i parlament, aby
spełniono postulaty głodujących, miały być zorganizowane blokady torów. Tak też się stało w Krakowie. Aby zablokować cały węzeł krakowski, zorganizowane zostały dwie blokady. Od
godz. 6.45 do 10.00 kolejarze blokowali stacje Kraków Główny i Kraków
Płaszów. W ciągu 3 godzin i 15 min. 38 pociągów miało łącznie opóźnienia
wynoszące 2.928 min. Kilka pociągów w ogóle nie wyjechało na trasy,
wiele relacji zostało skróconych. Blokada dwóch stacji była
zupełnym zaskoczeniem dla kolejowej administracji, która spodziewała
się, że zablokowany zostanie tylko Kraków Główny i skoncentrowała się na
ominięciu tej stacji przez pociągi wyruszające i kończące bieg w
Płaszowie. W blokadach wzięli udział związkowcy z kolejowych
zakładów: IZ Kraków, IZ Nowy Sącz, MZPR, CZ Tarnów, CZ Kraków, PNiUIK,
ZGN w Krakowie oraz w stacji Kraków Główny grupa kolejarzy ze Związku
Zawodowego Maszynistów. W tym samym dniu na terenie działalności
OSK Kraków zorganizowana została blokada torów w sąsiedztwie Dworca
Głównego w Przemyślu. Rozpoczęła się ona o godz. 07.30 i trwała ok. 2
godz. Obok miejscowych kolejarzy uczestniczyli w niej przedstawiciele ZR
Ziemia Przemyska ze śp. Przewodniczącym Andrzejem Buczkiem na czele.
Zakończenie strajku głodowego
19 grudnia w Sejmie przegłosowano poprawkę do budżetu na 2004 r., w
której została zapisana kwota 550 mln zł na dofinansowanie regionalnych
przewozów psażerskich. Spowodowało to podjęcie uchwały przez Krajowy
Komitet Protestacyjno-Strajkowy, na mocy której w dniu 20 grudnia 2003
r. o godz. 13.00. strajkujący w Warszawie postanowili przerwać strajk
głodowy, informując jednocześnie o pozostawaniu w gotowości strajkowej
do czasu podpisania ustawy budżetowej przez Prezydenta. W Krakowie uczestnicy strajku wydali swoje oświadczenie o treści:
Informujemy, że w dniu 20.12.2003 r. o godzinie 13.00 po 12 dniach
strajku głodowego, podporządkowując się decyzji Krajowego Komitetu
Protestacyjno-Strajkowego, postanowiliśmy zakończyć nasz protest.
Pełni determinacji oświadczamy, że pozostajemy w pełnej gotowości do
wznowienia akcji protestacyjnej i strajkowej w przypadku niewywiązywania
się przez Sejm i stronę rządową z przyjętych zobowiązań dotyczących
poprawy sytuacji finansowej spółek Grupy PKP, a szczególnie pasażerskich
przewozów regionalnych. Podtrzymujemy żądanie wycofania się przez
Zarząd PKP SA z koncepcji regionalizacji przewozów pasażerskich oraz
przekazania przewozów międzyregionalnych do spółki PKP Intercity.
Wyrażamy podziękowanie tym, którzy wspierali nas materialnie i moralnie w
tych trudnych dla nas chwilach, zwłaszcza uczestnikom blokady węzła
krakowskiego w dniu 16.12 2003 r. Mamy nadzieję, że nasz wspólny trud
przyczyni się do umocnienia rynkowej pozycji naszych przedsiębiorstw i
zachowania miejsc pracy kolejarzy. (...)
Podsumowując
akcję strajkową i jej efekty przypomnę, że wstrzymano wtedy na kilka lat
podział spółki „PKP Przewozy Regionalne”, a regionalizacja została
zapoczątkowana od 1 stycznia 2005 r., kiedy to rozpoczęła działalność na
Mazowszu Spółka „Koleje Mazowieckie”. Ustawowego usamorządowienia
dokonano od 1 stycznia 2009 r. Po tej decyzji niektóre samorządy
wojewódzkie zaczęły tworzyć własne spółki kolejowe. Wywalczona dzięki
strajkowi głodowemu kwota 550 mln zł została rozdzielona na samorządy
wojewódzkie z przeznaczeniem na zakup nowych autobusów szynowych, które
jeżdżą do dziś (np. na linii Kraków – Balice.) Strajk głodowy
zorganizowany z takim rozmachem i na tak dużą skalę, w którym wzięło
udział tak wielu kolejarzy, skierowany przeciwko rządowi, był walką o
kształt kolei, jej perspektywy i przewozy regionalne. Strajk ten
spowodował również wielkie zainteresowanie mediów i opinii społecznej
tematyką kolejową i problemami, przed którymi stoi kolej. W Małopolsce
uznano go jako jedno z najważniejszych wydarzeń w roku 2003.
W X
rocznicę strajku głodowego, na zaproszenie Regionalnej Sekcji Kolejarzy
w Krakowie, odbyło się spotkanie Rady RSK z uczestnikami głodówki,
podczas którego przewodniczący RSK (a zarazem jeden z głodujących)
Henryk Sikora wręczył bohaterom tamtych dni pamiątkowe albumy oraz
zdjęcia. Spotkanie to stało się również przyczynkiem do wspomnień
dotyczących tego wydarzenia, odczytane zostały m.in. komunikaty i
zachowane w archiwach dokumenty oraz przypomniano klimat, w jakim się
ono odbywało. Henryk Sikora
|
| | |
|
|
|
|
|
|
Copyright "Wolna Droga" |
|
|
|
|
|