"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Aleks, Grzegorz, Aleksander
 
Prywatyzacja bez Paktów
[ 0000-00-00 ]
   Do końca czerwca br. PKP SA planuje sprzedaż spółek Polskie Koleje Linowe SA w Zakopanem i Drukarnia Kolejowa w Krakowie Sp. z o.o.
Obecnie trwa końcowy etap przygotowania do prywatyzacji, polegający na sprawdzaniu ofert przez PKP SA i analizę sytuacji spółek, prowadzonej przez potencjalnych inwestorów.
   Zdaniem NSZZ „Solidarność” w procesie tym ważna rolę odgrywają pracownicy tych spółek. Każde zmiany własnościowe, przejęcia, sprzedaż budzą niepewność i wyzwalają obawy wśród załogi.
Aby je zminimalizować koniecznym wydaje się wynegocjonowanie i zawarcie Pakietu Socjalnego - Paktu Gwarancji Pracowniczych, który powinien zabezpieczać podstawowe interesy pracownicze, jak choćby związane z dalszym zatrudnieniem i wynagrodzeniem pracownika.
   Niestety, pomimo wielokrotnych wystąpień struktur NSZZ „Solidarność” (m.in. Komisji Zakładowych w PKL i Drukarni Kolejowej oraz SKK), nie podjęto dotychczas negocjacji na temat paktu.
Związki zawodowe (w tym SKK NSZZ „Solidarność”) uczestniczące w pracach Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa, wynegocjowały (po całonocnej „okupacji” pomieszczeń Ministerstwa Transportu) w dniu 1 kwietnia 2011 r. treść stanowiska, w którym ustalono, że stronami Paktu Gwarancji Pracowniczych będą zarząd każdej ze spółek i organizacje związkowe w niej działające. To samo stanowisko zawiera oświadczenie Ministra Infrastruktury, iż nie podejmie on decyzji prywatyzacyjnej bez zawartego Paktu Gwarancji Pracowniczych.
Z upoważnienia Ministra Infrastruktury pod stanowiskiem tym podpisał się wtedy Podsekretarz Stanu Andrzej Massel. I co? I nic.
Przygotowania do sprzedaży spółek trwają na całego, a Paktami nikt się nie przejmuje, choćby dlatego, że obecne zarządy twierdzą, że „to nie myśmy się podpisywali pod ustaleniami”.
   Na poczatku maja br. Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” działająca przy Regionie Małopolskim, wystąpiła do Senatora Stanisława Koguta z prośbą o wystapienie (w ramach posiadanych uprawnień) do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w tej sprawie i zwrócenie uwagi, aby przestrzegane były ustalenia ze związkami zawodowymi.
Następne wystąpienie adresowane było do Posła Andrzeja Adamczyka (wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury) z prośbą o wystapienie z interpelacją poselską w sprawie braku Paktów w prywatyzowanych przez PKP SA spółkach.
W pismie RSK do wspomnianego powyżej podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, zadane zostało pytanie „o wyjaśnienie, dlaczego pomimo zawartych ze związkami zawodowymi ustaleń, nadal nie podjęto negocjacji i nie zawarto Paktów Gwarancji Pracowniczych, w prywatyzowanych spółkach?”
Ciekawe, co na to Minister?
   Niestety, przykład nieprzestrzegania ustaleń Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa potwierdza fakt pozorowania dialogu społecznego w naszym kraju. Dla obecnego układu politycznego nawet podpis ministra - przedstawiciela rządu - nic nie znaczy i nie jest żadnym gwarantem.
Widać to w Komisji Trójstronnej ds. Społeczno - Gospodarczych, gdzie „Solidarność” swoje, a rząd swoje, podejmując antypracownicze zmiany do ustaw.
Na podwórku kolejowym podobnym przykładem były spotkania w formule tzw. „Szczytu Kolejowego”, który okazał się parodią dialogu i zwykłą grą na czas, na którą dali się nabrać nawet niektórzy związkowcy.
   Problemy z zawarciem Paktu Gwarancji Pracowniczych na podstawie przywołanego wyżej stanowiska pojawiły się już pod koniec 2011 r., kiedy to w przygotowywanej do prywatyzacji Spółce „TK Telekom” zarząd parafował pakt, który ostatecznie nigdy nie został podpisany.
PKP SA pod koniec ubiegłego roku zamknęła prywatyzację „TK Telekom”, co nastąpiło z przyczyn braku satysfakcjonujących ofert finansowych złożonych przez potencjalnych inwestorów. Zawieszony został również temat Paktu w tej spółce, przynajmniej do czasu wznowienia prywatyzacji „TK Telekom”.
Okoliczności wskazują na to, że wcześniej, czy później problem Paktu powróci.
Henryk Sikora
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.